Show Posts

This section allows you to view all posts made by this member. Note that you can only see posts made in areas you currently have access to.


Messages - Andre_P

Pages: [1] 2 3 ... 5
1
Pełna wiadomość po angielsku :
https://forum.serara.org/index.php?topic=21278.msg103264#msg103264
Napisał : Moses Ouko, starszy członek
Kategoria / Temat : Tu są linki do nagrań, uwagi i plany / Lightline USA z środy, 8 maja 2024 r.
« Odpowiedź nr 1, 9 maja 2024 r, godz. 07:35:37 »

(Jeden urywek, duża część transkrypcji)


Dostrajacz Myśli Lemuela :
Tu Dostrajacz Myśli Lemuela. Chciałbym mówić do was wszystkich. Przede wszystkim chcę was poprosić, żebyście się zastanowili, jak się odnosicie do świadomości ? Wszyscy wiecie, czym jest świadomość. Świadomość to po prostu życie. Jeśli nie ma świadomości, nie może być życia. Jeśli jesteś nieświadomy, to pod każdym względem jesteś martwy. Wszystko w manifestacji, w czasie i przestrzeni, jest manifestacją świadomości. Wszystko, co się przejawia, jest stworzeniem, demonstracją świadomości. To, co stworzone, nigdy nie może być oddzielone od stwórcy świadomości, dokładnie w taki sam sposób, w jaki artysta i kunszt oraz sztuka są manifestacją świadomości artysty. Chcę, żebyście się teraz zastanowili, w jaki sposób odnosicie się do siebie.

Przede wszystkim do czterech żywiołów: ziemi, powietrza, ognia i wody. Rozważmy najpierw wodę. Jaki jest wasz stosunek do niej ? Jak odnosicie się do wody ? Cóż, to oczywiste, nieprawdaż ? Wiecie, że jeśli nie ma wody, to nie ma życia. Woda jest manifestacją stworzenia wody. Jak wiecie, cztery żywioły zawierają to, co jest niezbędne dla was do życia, ale zawierają również to, co może was zniszczyć. Zbyt dużo wody, zbyt dużo deszczu powoduje powodzie. Ogień w nocnych obozach towarzyszy ludziom od tysięcy lat, ale wiecie również, że ogień może być bardzo destrukcyjny. A powietrze, którym oddychacie. Oczywiście, bez niego byście nie przeżyli, ale powietrze może również silnie wiać. Jak wiecie, wieje wiele tornad i huraganów, które są niezwykle niszczycielskie. Jest też ziemia, Matka Ziemia, jak o niej mówicie. Piękna. Bez ziemi nie byłoby możliwe uprawianie jakichkolwiek roślin. Człowiek by nie przetrwał, ale ziemia może również powodować trzęsienia ziemi, które mogą zabić wiele, wiele ludzi. Tak więc was związek z czterema żywiołami jest oczywisty.

Rozważmy to z innej perspektywy. Jak odnosicie się do świata materialnego ? Rozważymy więc warzywa. Następnie rozważymy zwierzęta, a potem ludzi. Chcę, żebyście sobie wyobrazili, że idziecie boso po piasku i pozwalacie, żeby woda obmywała wasze stopy. Jest tak przyjemny, ładny słoneczny dzień, delikatny wietrzyk, jest idealnie. Spoglądacie w dół i widzicie muszlę. Schylacie się i podnosicie ją. Oglądacie ją, trzymacie ją, pieścicie ją. Jest piękna i uwielbiacie jej kolor. Może robiliście to już w przeszłości. Może włożycie ją do kieszeni, a może zabierzecie ją do domu i włożycie do słoika z innymi muszelkami lub kamykami. Co więc zrobiliście ? Związaliście się z tą muszelką. Podnieśliście ją. Usunęliście ją z jej miejsca i umieściliście w innym miejscu. Włożyliście do pewnego stopnia swoje myśli i uczucia do tej muszli. Teraz pytam was, czy myślicie, że muszla ma stosunek do was ? We wszystkim jest świadomość. Nie może być inaczej. Pamiętajcie o tym, co powiedziałem wcześniej : Stworzone nigdy nie może być oddzielone od stwórcy. Istnieje świadomość. Istnieje nieświadomość. Istnieje samoświadomość. Możecie zadać sobie pytanie, czy muszla ma samoświadomość ? Cóż, krótka odpowiedź brzmi : Nie. Oczywiście, że nie, ale jest i pozostaje przejawem świadomości. Cóż, jest to coś, o czym być może wcześniej nie myśleliście. Jak odnosicie się do swojego materialnego świata ? Słońce to witamina D. Daje ciepło. Daje gorąco. Daje światło, a także pali. Możecie sobie powiedzieć : Cóż, wszystko jest jak obosieczny miecz. Cóż, tak, może być, ale ważną rzeczą jest wasz związek, jak odnosicie się do wszystkiego, co widzicie w swoim materialnym świecie.

Przejdźmy teraz do świata roślinnego, królestwa roślin lub wymiaru roślinnego. Jak odnosicie się teraz do roślinności ? Cóż, jestem pewien, że wszyscy kochacie przyrodę. Jak można nie kochać przyrody ? Drzewa, trawa, ptaki, kwiaty, krzewy. Wszystko to jest manifestacją świadomości. Jest dziełem Stwórcy. Tak, oczywiście, że jest  świadome i ma świadomość. Tak, oczywiście, że ma świadomość. Wszyscy wiecie, że Ziemia jest żywą istotą i wszystko na niej jest żywe i świadome. Więc jak się teraz do tego odnosicie ? Na przykład, gdy widzicie różę. Jeśli jest pod ręką, wyciągacie rękę, żeby ją przybliżyć, wąchacie ją i rozkoszujecie się jej zapachem i miejmy nadzieję, że w tym momencie dziękujecie tej róży. Odnosicie się do tej róży dziękując jej i ciesząc się nią. Czy myślicie, że ta róża lub cokolwiek innego, co chcielibyście wybrać, również ma stosunek do was ? Czy myślicie, że kwiat wie, że ma świadomość tego, że został dotknięty przez człowieka ? Cóż, krótka odpowiedź brzmi : Tak. Królestwo roślin ma swoją własną hierarchię istot duchowych. Swoją hierarchię. Ich zakon istot anielskich. Na pewno słyszeliście o duchach żywiołów. Wróżki, gnomy, elfy i wszystkie inne istoty. Aż do dew i strażników wielkich drzew. Gdybyście mogli je zobaczyć, one są piękne. Tak piękne i takie były i wciąż są. Są ludzie, którzy mają zdolność widzenia i rysowania i malowania pięknych obrazów tych istot. Sposób, w jaki odnosicie się do tego, co widzicie i doceniacie, daje tym rzeczom możliwość uznania między sobą, że zostały zauważone i ich piękno zostało docenione przez ludzi. One są za to wdzięczne i bardzo to doceniają. Jak odnosicie się do jedzenia, które przygotowujecie do spożycia ?

Jak przygotowywać warzywa ? Najlepiej z miłującą troską i wdzięcznością, ponieważ bez nich, oczywiście, umarlibyście z głodu. Teraz pozwólcie, że wam coś powiem. Królestwo warzyw, wszystkie one są w stanie komunikować się między sobą. Wiedzą one na przykład, co do nich czujecie. Ci z was, którzy kupują rośliny lub kwiaty i mają je w domu, jeśli je kochacie i dbacie o nie, to one są tego świadome i to sprawia, że one są bardzo szczęśliwe. Jedzenie, które jecie, to jest dla nich raj być zjedzonym przez człowieka, który się tym cieszy. To jest szczyt ich egzystencji. To dlatego one tu są, żeby was karmić. Jest więc oczywiste, że musicie przygotowywać jedzenie, które wkładacie do ust z życzliwością, miłością, uznaniem i wdzięcznością. Tak, ale wszyscy wiecie, że tak nie jest. Ogólnie rzecz biorąc, to jest niemożliwe.

Jest wiele rzeczy, które mógłbym wspomnieć o królestwie warzyw, ale wystarczy powiedzieć, że świadomość, ogólny poziom świadomości w królestwie warzyw jest niezwykle wysoki. One są świadome i mają uczucia. Tak. Rośliny mają uczucia. Drzewa mają uczucia.

Przejdźmy teraz do królestwa zwierząt. Jak odnosicie się do zwierząt ? Zacznijmy od bardzo prostego przykładu. Większość z was miała lub ma zwierzę domowe. Zwierzę domowe. Psa lub kota. Ci z was, którzy mają psa. Wiecie, co ludzie o tym mówią : Najlepszym przyjacielem człowieka jest pies. To jest możliwe, po prostu możliwe. Pierwszy raz byliście świadkami bezwarunkowej miłości, to było w oczach waszego psa. Ten pies darzył was bezwarunkową miłością i wy to widzieliście, a kiedy to widzieliście, czuliście to i właśnie dlatego kochacie swojego psa. Ten pies oddałby za was życie. Wiecie o tym. Są też tacy, którzy oddaliby życie za swojego psa. Czy nie byłoby wspaniale, gdyby spojrzenie bezwarunkowej miłości było również widoczne w oczach ludzi ? Cóż. Oczywiście są takie przypadki, ale jest ich bardzo, bardzo niewiele. Ponownie, w królestwie zwierząt istnieje oczywiście świadomość. Istnieje samoświadomość. Tak. One mają uczucia. One mają pomysły. Mają wielkie umiejętności. Mają inteligencję, ale nie mają tego, co ma człowiek. Nie mają pragnienia zabijania dla samego zabijania. Zwierzę zabija, żeby jeść i przetrwać i w królestwie zwierząt istnieje łańcuch ekologiczny, o czym wszyscy doskonale wiecie. Wszystko jest zaplanowane w ten sposób.

Pomyślcie tylko przez chwilę o wspaniałej pracy nosicieli życia, którzy pracowali przez miliony lat, żeby przygotować tę planetę do życia. Cóż, nie chcę długo o tym mówić, ponieważ jest to tak ogromny temat, ale oczywiście potrzeba miliardów lat, żeby planeta była w końcu gotowa na człowieka. Tak jak ogród wymaga przygotowania itd. Wymaga kształtowania krajobrazu. Potrzebuje doświadczonego ogrodnika, który wprowadzi krzewy, kwiaty, drzewa i całą resztę, czego jesteście w pełni świadomi i tak było oczywiście w pierwszym ogrodzie z Adamem i Ewą, jak wiecie. Jestem pewien, że wielu ludzi zapomniało, że przez całe stworzenie w dziedzinie stworzenia roślin każda roślina, wszystko, co było potrzebne do wyleczenia wszelkich dolegliwości, było tam gotowe dla was. Nigdy nie było potrzeby stosowania chemii i wprowadzania tabletek do waszych organizmów. To, co miało miejsce przez wiele, wiele stuleci, to fakt, że wiedza i mądrość na temat roślin i ich właściwości zdrowotnych zostały w dużej mierze zapomniane. Nadal istnieją miejsca, zwłaszcza w Chinach, gdzie ta wiedza nadal istnieje i mają medycynę ziołową, medycynę naturalną.

To jest taka tragedia, że z powodu przeludnienia konieczna stała się masowa produkcja wszystkiego. Idealnie i pierwotnie planeta Urantia miała pomieścić tylko od dwóch i pół do maksymalnie 3 miliardów ludzi, a teraz wiecie, że tak nie jest. Tak więc, oczywiście, masowa produkcja wszystkiego stała się konieczna już od wieków. Eksport i import z różnych krajów na całym świecie jest konieczny, żeby żywność była dostępna przez cały rok. Problem polega oczywiście na tym, że nie ma ona, nie może mieć tej samej jakości, tego samego smaku, tych samych właściwości zdrowotnych, które miała żywność produkowana naturalnie w przeszłości. Jak odnosicie się do tych rzeczy teraz, każdego dnia ? Cóż, jest to nawykowe. Wasz styl życia jest tak wymagający. Nie macie prawie wcale czasu na korzystanie z naturalnego jedzenia, z naturalnych rzeczy. Gdybyście mieli, to one byłyby dostępne. Wiecie, że one są bardzo drogie. O wiele łatwiej i taniej jest więc kupować żywność niższej jakości. Wszyscy jesteście tego świadomi i pogodziliście się z tym, ponieważ w rzeczywistości nie macie wyboru i dlatego jest to zrozumiałe.

Przejdźmy teraz do waszych relacji międzyludzkich. Jak odnosicie się do swoich braci i sióstr ? Cóż, możecie odpowiedzieć na to pytanie tylko za siebie. Przed chwilą mówiliśmy o bezwarunkowej miłości, którą pies nieustannie okazuje swojemu panu. Wiecie, że to jest prawda, ponieważ sami to widzieliście i doświadczyliście. Czy kiedykolwiek był na tej planecie człowiek, który wyrażałby bezwarunkową miłość do wszystkich braci i sióstr ? Cóż, przychodzi mi do głowy tylko jeden i wszyscy wiecie, że mam na myśli Jezusa, ale dodam, że we wczesnych latach Jezus był jak każdy inny chłopiec. Rozrabiał ze swoimi towarzyszami zabaw i świetnie się przy tym bawił, ale zawsze był uprzejmy i troskliwy. Nigdy nie był łobuzem, daleko mu do tego. Miał też łagodną naturę, ale był silny, był solidnym i przystojnym chłopcem, a później, oczywiście, był w stanie wyrazić bezwarunkową miłość, nawet do tych, którzy Go ukrzyżowali. Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią. Mamy więc przykład, inspirację dla reszty z nas do odnoszenia się w podobny sposób do naszych braci i sióstr. Och, jakie to trudne ? Jakie to trudne ? Wszyscy mamy przyjaciół. Wszyscy mamy rodziny. Czy mamy wrogów ? Czy potrafimy zmienić wroga w przyjaciela ? Najgorszy wróg może stać się najlepszym przyjacielem. Jak odwrócić sytuację ? Można to zrobić tylko z miłością, a jeśli nie możecie zmierzyć się z wrogiem twarzą w twarz, dosłownie twarzą w twarz, jeśli jest to niemożliwe, to możecie przynajmniej spróbować być szczerymi w swoim pragnieniu odwrócenia sytuacji wysyłając tej osobie światło i miłość tak szczerze, jak to tylko możliwe, ale to światło, jak wszystko inne, wymaga praktyki. Łatwo jest to robić z przyjaciółmi i rodziną, ale o wiele trudniej jest to zrobić z tak zwanym wrogiem. Właśnie dlatego mówi się, że wróg może być najlepszym nauczycielem, ponieważ jest okazją do nauczenia się czegoś tak fundamentalnego : Zmienić wroga w swojego przyjaciela. Jedynym sposobem na to jest miłość. Miłość jest dosłownie największą siłą ze wszystkich, ponieważ jest jedyną siłą, która pochodzi od Ojca wszystkich. To bezwarunkowa miłość. Jego świadomość, Jego dzieła, stworzył je we wszystkich dziedzinach : fizycznej, roślinnej, zwierzęcej i ludzkiej, a także na trzech wyższych poziomach, o których jeszcze nie wspomnieliśmy. Poświęćcie więc trochę czasu na zastanowienie się nad tym, jak odnosicie się do swoich bliźnich. Jeśli jest ktoś, kogo możecie zidentyfikować jako wroga lub kogoś, kto was zranił i obraził, lub z jakiegokolwiek powodu, to nie pozwólcie, żeby ta sytuacja pozostała nierozwiązana. Jeśli nie możecie rozwiązać tego twarzą w twarz, to zróbcie jedyną dostępną rzecz, a najlepiej jeśli jest szczera, jest to miłość płynącą z waszego serca, a zostanie ona przyjęta przez tę osobę. Oczywiście nieświadomie, ta osoba na początku nie będzie tego świadoma, ale później zobaczycie zmianę w tej osobie. Lemuel sam tego doświadczył, więc wie i utożsamia się z tym, a ja wiem, że to prawda. Oczywiście, jestem Dostrajaczem Myśli Lemuela.

A jak się odnosicie do królestwa duchowego ? Cóż, jesteście tutaj, ponieważ pragnęliście się dowiedzieć czegoś więcej, czego brakowało wam w życiu. Stać się Agondonterem, jak wszyscy wiecie, oznacza wiarę w rzeczy, które są niewidzialne, a jednak wiele razy doświadczyliście tego, co niewidzialne. Jako dowód, tak, wszyscy wiecie, że to prawda. Nie możecie zobaczyć perfum, ale możecie je poczuć. Nie możecie zobaczyć wiatru, ale możecie zobaczyć rezultat silnego wiatru. Możesz zobaczyć drzewa i gałęzie tańczące na wietrze. Tylko dlatego, że coś jest niewidzialne, nie oznacza, że nie istnieje. Tak wspaniałe jak pięć ludzkich zmysłów, są one niezwykle ograniczone. Jesteście tego świadomi. Zwierzęta widzą znacznie więcej niż zwyczajnie widzą. Wszyscy wiecie, że to prawda. Jak odnieść się do tego, co pozostaje niewidzialne ? A jednak jest to coś, co można poczuć i to pochodzi z wewnątrz i to jest pierwsza rzecz, do której możecie się odnieść, a która nie jest na zewnątrz was, ale pochodzi z wewnątrz i jest czymś, co możecie poczuć. Tak, możecie to poczuć. To naprawdę staje się namacalne, radość, która wypływa z głębi waszej istoty, która sprawia, że chcecie wstać i skakać z radości z podniesionymi rękami chwaląc Ojca i dziękując Ojcu. W ten sposób można się odnosić do Ducha, do tego, co niewidzialne. Nie ma znaczenia, że to jest niewidzialne. Nie potrzebujecie widzialnego dowodu, ponieważ macie dowód poprzez swoje serce i uczucia. W ten sposób Agondonter odnosi się do Ducha. W ten sposób wzrasta wasza wiara.

Wszyscy tutaj, podczas dzisiejszej rozmowy i wszyscy ci, którzy będą słuchać nagrania później, wszyscy odnosicie się do tego, czym jesteście zainteresowani. Ta relacja poprowadzi was dalej i dalej w głąb siebie, do waszej prawdziwej istoty, żeby odkryć to, co odkrył Lemuel i inni z was, wasze prawdziwe ja, wasz ukochany zamieszkujący fragment Ojca, waszego Dostrajacza Myśli. To jest wasz prawdziwy związek, relacja, która pewnego dnia uczyni z was jedną istotę. Wszyscy o tym wiecie. Wasze wspólne przeznaczenie, waszego Dostrajacza Myśli i was samych. Wasz Dostrajacz Myśli jest przedosobowy. Wasza osobowość i fragment Ojca pewnego dnia się zespolą i staniecie się Bogiem w świadomości Boga. Cóż, jest to oczywiście najwspanialszy rodzaj związku, jaki można mieć.

Powtarzam, świadomość to życie. Pamiętajcie, że to, co stworzone, nigdy nie może być oddzielone od swojego stwórcy. To, co się dzieje z człowiekiem, to stanie się jednością ze stwórcą. To jest prawdziwy związek i najlepszy. Dziękuję za wysłuchanie. Dziękuję Lemuelu. To wszystko, co mam do powiedzenia. Życzę wszystkim bardzo dobrego dnia. Dziękuję.

2
TRANSLATIONS / 10.5.2024 – Lighline USA z 9 maja
« on: Today at 04:46:17 »
Pełna wiadomość po angielsku :
https://forum.serara.org/index.php?topic=21280.msg103272#msg103272
Napisał : Raz, starszy członek
Kategoria / Temat : Tu są linki do nagrań, uwagi i plany / Lightline USA, czwartek, 9 maja 2024 r.
« Odpowiedź nr 1, 9 maja 2024 r, godz. 20:03:13 »

(Urywki z transkrypcji)


Ron Besser :
W każdym razie pierwszym ważnym ogłoszeniem jest to, że Jezus powrócił do Raju. Drugim zmartwieniem jest to, że Michał Nebadoński odmawia w tym momencie misji na Urantii. To zmusza nas wszystkich do powrotu do nas samych i tego, na co możemy sobie pozwolić, żeby utrzymać grupy razem i przekazywać wszystko, co możemy.


Michał Nebadoński :
Zachowajcie wiarę. Ustaliłem co następuje: Żadnej misji na Urantii. Jest na niej zbyt dużo wojny, między innymi.


Chcę, żebyście wszyscy o tym wiedzieli, nawet jeśli musicie znaleźć to w nagraniu, Urantia jest zdecydowanie najbardziej zaawansowaną planetą spośród nowych planet w Systemie Planet. Nazywa się on Satania.

Chcę, żeby było wiadomo, że Satania zostanie podzielona na dwie części. Jest w niej wiele starych planet, pierwsze 400 jest w porządku. Ostatnie 200 pojawiło się podczas rebelii. Nie wiem, co zrobimy z tymi ostatnimi 200. W każdym razie Panoptia jest waszą bliźniaczą planetą. Denison dołącza do was jako bliźniak. Wasza trójka jest niemal identyczna i są to ostatnie trzy z 606 ludzkich planet w tym Systemie.


Zamierzam oddzielić dobre planety od planet apokaliptycznych, których jest sześć. Urantia jest ostatnią z nich.

3
TRANSLATIONS / 8.5.2024 – Oceny i zalecenia Ojca
« on: May 08, 2024, 09:19:37 am »
Pełna wiadomość po angielsku :
https://forum.serara.org/index.php?topic=21268.msg103244#msg103244
Napisała : SonsofGod, starszy członek
Kategoria / Temat : NUMERY TELEFONÓW I KODY DOSTĘPU HOLENDERSKIEJ MIĘDZYNARODOWEJ / Lightline holenderska międzynarodowa
« Odpowiedź nr 1, 7 maja 2024 r., godz. 11:31:53 »

(Jeden urywek z transkrypcji)


Ojciec Wszechświata :
Tu Ojciec. Jestem tu, żeby wam powiedzieć, że wszystko, co dotyczy Fundacji Magisterskiej, jej filii, wynalazku, patentu itp. jest dobrze zrobione, ale cała sytuacja w zagmatwanym świecie, gdzie ludzie utknęli w korzyściach materialnych, jest bardzo problematyczna. Ludzie są mało otwarci na jakiekolwiek wpływy lub przewodnictwo ducha. Wiemy, że jest wiele, wiele problemów. Tak, one są i macie poważny problem z kliką, powstańcami, którzy wyładowali swój gniew na ludziach, którzy nie chcą słuchać żadnego rozwiązania lub zrozumienia z naszej strony.

Następnie jest jądro Ziemi, czasami zachowujące się wbrew wszelkim zasadom i nieco utknęło w swojej pozycji. Jest niesamowita nieustępliwość naukowców w akceptowaniu czegokolwiek, co wykracza poza ich zrozumienie. Wszystko to sprawia, że dla ducha zdobycie przyczółka na planecie jest prawie niemożliwe. Do tego dochodzą wasze rządy, które nie ufają sobie nawzajem, a ich współpraca jest daleka od aktualności, więc teraz, jako wasz Ojciec, wiem, że wspólnym interesem powinno być odnowienie planety, ale pomimo wszystkich dowodów destrukcyjnej eksploatacji, ludzie nadal szukają przyjemności gdzie indziej nie zajmując się swoim środowiskiem. Ziemia, od której zależą ludzie, wasz świat, potrzebuje waszej opieki, żeby nadal funkcjonować jako zdrowa planeta.

Fundacja Magisterska jest bardzo użyteczna i nadal jest dobrowolną własnością Melchizedeków, którzy zapewniają, że pozostanie ona użyteczną instytucją dla każdej duchowej misji i mamy nadzieję, że ci, którzy są odpowiedzialni za kierowanie i utrzymywanie narodów, wpadną na pomysł zaprowadzenia porządku i pokoju.

Jestem waszym Ojcem. Jestem waszym Ojcem Uniwersalnym i mówię wam wszystkim : Nie martwcie się o to wszystko, jak to zostanie rozwiązane lub jaka będzie przyszłość człowieka na tej planecie. Opierajcie się na fakcie, że Ojciec, wasz Ojciec w swojej wszechmocy wie, jaki będzie wynik. Ja, jako wasz Ojciec, nie przegapię żadnej okazji, żeby zrobić wszystko, co w mojej mocy, aby dać każdemu życiu pełną szansę. Ludzie na tej planecie muszą się jeszcze wiele nauczyć, ale Urantia nie jest zapomnianą planetą. Wasz Ojciec zna swój wszechświat i ja znam swój cel dla każdego z was i dla wszystkiego w moim stworzeniu. Tu wasz Ojciec. Prosiłem was, żebyście porzucili swoje problemy i pozostawili je doświadczeniu i wiedzy wyższych mocy, które zawsze dokładają wszelkich starań, żeby pomóc każdemu zamieszkałemu światu. Ja, jako wasz Ojciec Uniwersalny, czekam, żeby zobaczyć, jak sprawy się rozwiną w miarę upływu czasu i co przyszłość przyniesie Urantii wraz z innymi planetami, które tak długo pozostawały w tyle w swojej ewolucji. Moje drogie dzieci, idźcie w pokoju i bądźcie dobrzy dla siebie i dla innych. Życzę wam miłego dnia.

4
Pełna wiadomość po angielsku :
https://forum.serara.org/index.php?topic=21268.msg103244#msg103244
Napisała : SonsofGod, starszy członek
Kategoria / Temat : NUMERY TELEFONÓW I KODY DOSTĘPU HOLENDERSKIEJ MIĘDZYNARODOWEJ / Lightline holenderska międzynarodowa
« Odpowiedź nr 1, 7 maja 2024 r., godz. 11:31:53 »

(Jeden urywek z transkrypcji)


Jezus :
Witam was wszystkich. Jestem tutaj, aby powiedzieć, że wasze uczucia, wszystkie wasze uczucia mają prawo być zaniepokojone sytuacją na świecie. To nie jest mała część świata, która cierpi z powodu złych decyzji w jakimkolwiek sektorze waszego świata, który wciąż na wszystkim korzysta, chociaż jest on świadomy strasznych konsekwencji, jakie jego decyzje będą miały wpływ na klimat lub zaburzenia atmosferyczne. Tak, to jest prawda. Ludzie i zwierzęta ogromnie cierpią z powodu zmian wprowadzanych przez ludzi i tak naprawdę nie ma narodu, który naprawdę się tym przejmuje, ale wiedzcie jedno : Cokolwiek myślą, że zyskają, rozpadnie się w proch lub zniknie pod wodami oceanów, które wkrótce to zaleją zabierając ze sobą rozległe krajobrazy, a nawet miasta, gdy to podbije masy lądowe.

Ludzie myślą, że mogą ocalić swoje życie, gromadząc swoje dobra, ale wszystko to może zostać zniszczone. Czyniąc to, niemal niszczą najlepszą rzecz, o którą powinni zadbać, a są nią ich dusze. To dusza rozwija się poprzez doświadczenie wartości doczesnych i duchowych tego, co osiągacie w swoim życiu na materialnej planecie. Wasze dusze wzrastają poprzez wypełnianie woli Ojca. Czy krzywdzenie przyrody, krzywdzenie ludzi lub znęcanie się nad zwierzętami jest wolą Ojca ? Nie, Ojciec jest miłością, a miłość pochodzi z serca, a nie z umysłu. Ojciec chce, żebyście byli troskliwi, a to oznacza troskę o wszystko i wszystkich, którzy żyją na planecie i których możecie wykorzystać dla swojego dobrego samopoczucia, rozwoju i doświadczenia, ale przede wszystkim, żeby żyć ze sobą i dla siebie nawzajem oraz wspólnie budować silne, zrównoważone społeczeństwo, które może zapewnić wsparcie każdemu, kto do niego należy.

Rozwój duchowy odbywa się na wielu różnych poziomach i jest zbiorem i docenieniem wszystkiego, co człowiek robi i ca napędza go na jego wiecznej ścieżce. W waszym życiu dzieje się wiele rzeczy, których nie jesteście świadomi, ale które rozwijały wasze dusze i przyniosły wam spełnienie w waszych próbach jako świadomych, żywych istot, które została stworzona przez Boga i dlatego są oceniane przez Boga, a nie przez ludzi. Ilu z was myśli o przyszłości z dobrami, które są dzielone wspólnie, bez rzeczy osobistych, nawet bez osobistych oszczędności, które są bezpiecznie zamknięte w bankach, gdzie leżą aż stracą całą wartość. Ilu ludzi na tym świecie ma tyle miliardów, że mogą stanąć w obronie swoich braci i sióstr, żeby czuli się bezpieczni i pod ochroną.

O tak, kiedy pojawia się potrzeba i nie ma wyjścia, pomoc nadejdzie, ale kiedy wszystko wraca do normy, ludzie zapominają o nieszczęściu i wracają do starej rutyny. Jestem Jezus. Należę do was, należę do waszej planety i mówię : nigdy więcej, nigdy więcej. Ludzie nauczą się, że zniszczenie wymaga wszystkiego od każdej osoby w solidarności, żeby zbudować nowe społeczności, w których każdy ma uczciwą szansę uczestnictwa, swoje własne obowiązki i gdzie żaden członek nie jest wykluczony i gdzie nikt nie jest oceniany za wygląd lub inne cechy, które nadają ludziom ich unikalny charakter. Czas prawdy głośno puka do waszych drzwi. Wie o tym każdy zdrowo myślący człowiek, ale niewielu angażuje się we wprowadzanie zmian na skalę globalną.

Czy to nie dziwne, że przeciwności są odczuwalne zarówno na górze, jak i na dole i nawet ci w Duchu są powstrzymywani przez bezsensowną przemoc i zachowanie tych, którzy nie cenią życia i całkowicie ignorują jego cel. Konsekwencje są namacalne i bardzo widoczne, a ostrzeżenia wciąż są ignorowane. Jak długo świat może doprowadzać do własnej zagłady ? Nie wiemy tego, ale widzimy całkowite zniszczenie, jeśli nie podejmiemy pilnych działań i nie znajdziemy rozwiązań, które będą wymagały poświęcenia od wszystkich. Wymaga to woli i siły, żeby w pełni poświęcić się ratowaniu życia, życia na tej planecie, tej pięknej planecie. Zróbmy wszyscy krok naprzód.

Tu Jezus. Powiadam wam : Zaprawdę, zaprawdę, bądźcie świadomi. Bądźcie dobrzy. Bądźcie odważni i weźcie na siebie to, co możecie ocalić. Czas na wątpliwości się skończył. Czas na działanie jest naglący. Zabrzmiał dzwonek alarmowy. Tu Jezus, wasz mistrz i przyjaciel, który troszczy się o tę planetę i troszczy się o was wszystkich. Miłego dnia

5
TRANSLATIONS / 8.5.2024 – Praca jest w Boskich rękach
« on: May 08, 2024, 06:19:58 am »
Pełna wiadomość po angielsku :
https://forum.serara.org/index.php?topic=21268.msg103244#msg103244
Napisała : SonsofGod, starszy członek
Kategoria / Temat : NUMERY TELEFONÓW I KODY DOSTĘPU HOLENDERSKIEJ MIĘDZYNARODOWEJ / Lightline holenderska międzynarodowa
« Odpowiedź nr 1, 7 maja 2024 r., godz. 11:31:53 »

(Jeden urywek z transkrypcji)


Chrystus Michał :
Witam wszystkich, witam moje dzieci. Tu Chrystus Michał. Pozdrawiam was wszystkich i chcę wam coś powiedzieć. To jest następujące. Myśląc trochę o tym, co Machiwenta przed chwilą wam mówił, nie chodzi o to, że ludzie na Urantii nie zasługują na Misję, albo że nie nadszedł czas na Misję lub wizytę Syna-Magistra na planecie. Nie, nie o to chodzi. Chodzi o postawę ludzi i brak znajomości imienia Boga, które musi być honorowane i znane. Chodzi o to, żeby wyjść poza bliską Misję obejmującą wizytę na planecie w celu oceny statusu jej i istot ludzkich.

Jestem Chrystus Michał. Znam was wszystkich, wiem jak myślicie i jak się czujecie. Wiem również, że wszyscy jesteście zaznajomieni z pracą Rona Bessera, którą przygotował i jak ciężko pracował, żeby umożliwić wam być może częściowe uczestnictwo w Misjach, które zostały przygotowane i są oczekiwane w związku z sytuacją na waszym świecie z populacją, która nie uznaje istnienia Boga. Prawie niewykonalne jest ujawnienie czegokolwiek, a jeszcze trudniej jest ustanowić z wami i dla was politykę sprzyjającą ludziom, ponieważ jest tak wiele do zrobienia i tak wiele trzeba będzie zmienić, a ludzie tak niechętnie zakładają, że ta praca jest w boskich rękach.

Wszyscy wiecie, że Jezus próbował na wszelkie możliwe sposoby dać się poznać niektórym ludziom na Urantii, ale nie został zaakceptowany. Nie został rozpoznany. Po prostu przechodzili obok Niego. Jezus był w waszym świecie kilka razy, aby zbadać, co ludzie robią, jak żyją, co myślą i za każdym razem wracał rozczarowany i mówił, że poczucie wspólnoty jest bardzo daleko od tych ludzi. Czuł, że w sercach przywódców nie ma żadnej dobrej woli na rzecz pokoju i nie ma śladu jakiejkolwiek wiary lub czci dla Boga, którego imię nie powinno być wypowiadane bez szacunku.

Wiedzcie więc, że jesteśmy tu. Urantia jest w beznadziejnym stanie duchowego zacofania (? Elise : Czy to jest to słowo, nie jestem pewna, ale tak właśnie słyszę.), zacofania i jest ona zbyt skoncentrowana na materialnym aspekcie życia bez spojrzenia na istotę życia, a zatem nadal powstrzymuje swoich ludzi od rozwoju duchowego i społecznego w... och, muszę to powiedzieć, morderczy i wojowniczy sposób.

Są też kościoły, które nie zrozumiały lub nie uświadomiły sobie na czas, że ich nauki nie prowadzą do rozwoju duszy, ale raczej do strachu przed Bogiem, do strachu przed życiem po życiu, zamiast radości ze zbliżenia się do Boga, poznania i nauczenia się, że Bóg jest w każdym z nich. Tak więc musi nastąpić poważna zmiana w sposobie myślenia, żeby poprowadzić ludzi tego świata ku lepszemu życiu i lepszej przyszłości. Stanie się to pod przywództwem tych, którzy odwiedzą planetę, gdy tylko nadarzy się okazja i wtedy Jezus będzie mógł rozpocząć swoją pracę, swoje nauki, które będzie można nazwać naukami o celu życia na planecie, na której ludzie pracują, mogą pracować razem ze światem duchów, gdzie mogą rozwinąć swoją egzystencję w królestwo pokoju i dobrobytu dla wszystkich, bez wyzysku waszych ludzi lub przyrody, co dzieje się obecnie na dużą skalę na waszym świecie.

Jestem Chrystus Michał. Nie chcę was straszyć. Jestem z wami. Robimy wszystko, żeby być z wami, aby wykonać naszą pracę dla tej pięknej planety. Wszyscy przygotowujemy się na ten czas i chcemy go wdrożyć tak szybko, jak to możliwe, co jest na porządku dziennym, co jest potrzebne wszystkim tym ludziom, którzy musieli znosić przez tak długi czas trudy planety w chaosie i zamieszaniu, a niektórzy tak przyzwyczaili się do pieniędzy, że teraz uważają je za swoje zbawienie.

Wszyscy dziękujmy Ojcu, który za nami tęskni. Współpracujemy z Nim w Jego dziele stworzenia. Praca z Ojcem daje satysfakcję z życia. Nie ma to nic wspólnego z ziemskimi dobrami. Liczy się wewnętrzne ja każdego człowieka, które wyniesie go do prawdziwego dziecka Bożego. Jestem Chrystus Michał i daję wam tutaj moje błogosławieństwa, a teraz muszę znowu odejść. Życzę wam wszystkim miłego dnia i pragnę wkrótce powrócić.

6
TRANSLATIONS / 8.5.2024 – Sytuacja i plan
« on: May 08, 2024, 05:06:40 am »
Pełna wiadomość po angielsku :
https://forum.serara.org/index.php?topic=21268.msg103244#msg103244
Napisała : SonsofGod, starszy członek
Kategoria / Temat : NUMERY TELEFONÓW I KODY DOSTĘPU HOLENDERSKIEJ MIĘDZYNARODOWEJ / Lightline holenderska międzynarodowa
« Odpowiedź nr 1, 7 maja 2024 r., godz. 11:31:53 »

(Jeden urywek z transkrypcji)


Melchizedek Machiwenta :
Tu Melchizedek Machiwenta. Witajcie, moi drodzy ludzie. Cóż, jak mam zacząć ? Świat jest w rozsypce. Wiecie o tym. Czasami mamy wrażenie, że ludzie naprawdę nie wiedzą, co robią w tym świecie, który coraz bardziej pogrąża się w kłopotach. Jeśli tak dalej pójdzie, ten świat straci wszystko, co osiągnął, a jego cywilizacja po prostu pęknie jak bańka, to bezsensowne szczęście materializmu i jego szkodliwy wpływ na ludzi, który pozbawił świat Boga, tak niezbędnego dla planety z wszystkimi żywymi istotami obdarzonymi rozumem.

Jestem Machiwenta. Wiecie, że pierwszą naturą człowieka jest przetrwanie. Każde plemię lub grupa musi zadbać o siebie. Następnie powoli rozwija się to w małe społeczeństwo dbające o grupę. Następnie uczycie się współpracować w celu ochrony i bezpieczeństwa oraz dzielenia się tym, czego potrzebujecie i wreszcie, w końcu, żeby zacząć budować bardziej prosperujące społeczeństwo, w którym każda jednostka odnosi korzyści i gdzie każdy ma szansę rozwinąć się w społeczną i prawą istotę, istotę, osobę, która jest w stanie wnieść swój wkład do społeczeństwa i jest gotowa wyciągnąć wnioski z lekcji wyuczonych w przeszłości zachowując to, co dobre i lekceważąc resztę.

Dobrze, a jak to wygląda na Urantii ? Można się zastanawiać. Wydaje się, że ten świat zapomniał nie tylko o Bogu, ale także o swoich braciach i siostrach i zainteresowanie skupia się tylko na osobie, żeby osiągnęła jak najwyższą pozycję w społeczeństwie i stworzyła sobie jak najwygodniejsze życie. Co jest naprawdę straszne, teraz to zakorzenia się w umysłach i sercach tak wielu młodych ludzi, którzy wkrótce przejmą przywództwo swoich poprzedników. Wiemy, jak trudno jest oduczyć się nawyków i zaadaptować nowe, a z pewnością tak będzie tutaj, na Urantii pod warunkiem, że zmiany nastąpią w rozsądnie krótkim czasie, ale to będzie wymagało dyscypliny całej populacji na wszystkich kontynentach świata.

Cóż, myślę, że widzicie równie dobrze jak ja, że jest to prawie niemożliwe zadanie. Obejmuje ono dziesiątki warstw i oczywiście nie można się tego nauczyć w jednej lekcji zwłaszcza, że wielu wydaje się być całkiem zadowolonych z tego, co mają, z tego, co osiągnęli, ale my w duchu poczekamy i zobaczymy, co oni pomyślą i w końcu zdadzą sobie sprawę, gdy zobaczą, co zostało osiągnięte w rzeczywistości i zrobione dla świata. To wielka szkoda, człowiekowi samemu będzie dane znaleźć rozwiązania swoich poważnych problemów.

Jednak nadal możecie liczyć na naszą pomoc. Kiedy człowiek zostanie uwolniony od swoich światowych przyjemności i chciwości i zwróci swoją uwagę na to, co należy zrobić, wtedy my, Melchizedekowie i wielu innych, będziemy z wami. Pomożemy waszemu rządowi podjąć właściwe decyzje i zapewnimy, że zostaną podjęte i wdrożone przepisy, które przyniosą korzyści całej populacji i powoli przywrócą świat z długiego okresu pychy i zaczną budować zdrowe i solidne społeczeństwo. Zrównoważony świat z dbałością o każdego człowieka, zwierzę, drzewo czy roślinę nie jest dla każdego i nie będzie to łatwe do osiągnięcia. Będzie to całkowita zmiana, ale musi ona zostać dokonana, jeśli Urantia ma pozostać planetą, na której istnieje inteligentne życie w celu ewolucji do ery Światła i Życia.

Tu Melchizedek Machiwenta. Przekazałem wam te słowa, może jeszcze raz, może jeszcze raz w innym tonie, ale do rozważenia, aby podzielić się z tymi, którzy mają uszy do słuchania i serce do odczuwania, że Bóg jest obecny w was wszystkich i żeby zdrowy świat był możliwy dla wszystkich. Jestem Machiwenta. Dziękuję za wysłuchanie i życzę miłego dnia.

7
TRANSLATIONS / 8.5.2024 – Sposób działania ducha
« on: May 08, 2024, 03:56:50 am »
Pełna wiadomość po angielsku :
https://forum.serara.org/index.php?topic=21268.msg103244#msg103244
Napisała : SonsofGod, starszy członek
Kategoria / Temat : NUMERY TELEFONÓW I KODY DOSTĘPU HOLENDERSKIEJ MIĘDZYNARODOWEJ / Lightline holenderska międzynarodowa
« Odpowiedź nr 1, 7 maja 2024 r., godz. 11:31:53 »

(Jeden urywek z transkrypcji)


Arthura :
Tu Arthura, Elise. Witam. Cieszę się, że są słuchacze i chciałbym mówić do wszystkich. Minęło trochę czasu, ale jestem. Wszyscy uważacie za dziwne, że wypowiedzi duchów szybko się zmieniają. Wygląda to tak, jakby właśnie teraz podjęto prawdziwą decyzję lub wartościową decyzję, ale tak nie jest, ponieważ myślenie i działanie w duchu przebiega z ogromną prędkością. Pomiędzy dwoma pozornie przeciwstawnymi przesłaniami dzieje się wiele myśli i działań, ale mówię wam, że wiele rzeczy zostało rozważonych i postanowionych, kiedy wy, jako zewnętrzni słuchacze, słyszycie rezultat tych myśli lub działań.

Wy jako ludzie nie macie pojęcia, jak wiele może być przedyskutowane, ponownie przedyskutowane lub zakończone w ułamku sekundy w komunikacji duchowej i to są takie rzeczy, jak pomysły i myśli lub ideały, działania, a nawet stwarzanie i wiele więcej. To wszystko odbywa się w... cóż, w tysięcznych częściach sekundy waszego czasu, co jest dla nas normalnym sposobem rozmawiania lub działania o tak wielu rzeczach i wszystkim, co wymaga uwagi w rozległym i wielofazowym wszechświecie Ojca. Pamiętajcie o tym.

Pamiętajcie, że mogę być z wami z ogromną prędkością, że mogę zaspokoić wasze potrzeby. Nie muszę nawet podróżować, jeśli nie chcę. Jesteśmy w stanie dotrzeć do was z dowolnego punktu we wszechświecie, ale żeby lepiej zapoznać się z ludzkimi warunkami, schodzimy w dół i zbliżamy się. Zajęłoby to wieki, gdyby duch musiał komunikować się tak jak wy. Dlatego zawsze pamiętajcie o wielkich różnicach między wami a duchem. Istnieje różnica w statusie i możliwościach, których możemy i musimy używać do komunikacji, negocjacji, spotkań i działania.

Tak ludzie, wszechświat jest ogromny. Nie macie pojęcia i nie możecie mieć żadnego pojęcia o wymiarach i zastosowaniach udostępnionych przez Ojca Wszechświatowi Nadrzędnemu. Po prostu nie jesteście w stanie nawet wyobrazić sobie ogromu i wszystkich możliwości, które zostały powołane do istnienia, a ja nie jestem w stanie wam wszystkim tego teraz wyjaśnić.

Tu Arthura. Zstąpiłem w dół, żeby pomóc wam wszystkim na waszej płaszczyźnie istnienia, więc nie martwcie się tym, czego nie rozumiecie, ale cieszcie się połączeniem i bądźcie świadomi mojej obecności. Proście mnie, a będę kontynuował nauczanie małych lekcji, takich jak ta, dla waszego zbudowania. Uwielbiam być z wami i wiem, że wszyscy zawsze mnie słuchacie. Teraz odchodzę. Jestem Arthura do waszych usług. Miłego dnia.

8
TRANSLATIONS / 6.5.2024 – Lightline USA z 5 maja
« on: May 06, 2024, 12:30:21 pm »
Pełna wiadomość po angielsku :
https://forum.serara.org/index.php?topic=21264.msg103237#msg103237
Napisał : Raz, starszy członek
Kategoria / Temat : Tu są linki do nagrań, uwagi i plany / Niedzielna Lightline USA z 5 maja 2024 r.
« Odpowiedź nr 1, 6 maja 2024 r, godz. 07:58:25 »

(Urywki z transkrypcji)


Ron Besser :
Michał Nebadoński właśnie opuścił Urantię. Był tu przez ponad tydzień. Widział zbyt wiele na planecie w ramach przygotowań do misji, ale właśnie opuścił planetę, ponieważ na Salvingtonie jest nagły wypadek.



Michał Nebadoński :
Tu Michał Nebadoński. Chcę, żeby to było wiadomo, że właśnie opuściłem Urantię z tego prostego powodu, że na planecie zrobiło się ciężko i kudłato. Prawie każda duchowa istota, od serafinów, przez Synów Vorondadeków, Synów Lanonandeków i grupę Synów, których nawet nie znam, próbuje wylądować na Urantii. Ron rozwścieczył ich odrzucając ich i każąc im się wynosić i pozostać na zewnątrz. To ich rozwścieczyło, ponieważ przyzwyczaili się do tego, co mówią w Raju : Tak długo, jak jesteś dobry, możesz się przyłączyć, ale Ron ustanowił nowy standard i powiedział im, że nie są mile widziani. Próbują przywrócić swoją ważność i pojawić się na Urantii. Machiventa Melchizedek walczy z nimi zębami i pazurami.


Od dzisiaj nie pozwalam nikomu nowemu lądować na Urantii. Te grupy, które obecnie przebywają na Urantii, nie mogą jej opuścić. Tak właśnie stało się z buntem Lucyfera. Gdybyście przeczytali lekcję w Księdze Urantii, zrozumielibyście, że Lucyfer wydał manifest i zabronił komukolwiek opuszczać Urantię lub na nią przybywać. Później został wyzwany przez Gabriela i Lucyfer uciekł na planetę kontrolującą światów-mieszkań, gdzie utrzymywał się przez czas trwania buntu Lucyfera. Dla tych z was, którzy mogą tego nie wiedzieć, rebelia Lucyfera została zakończona śmiercią Lucyfera w marcu 1986 roku. Nie ma żadnego diabła, z wyjątkiem tych, którzy próbują zbuntować się ponownie i tym razem wiemy, jak to zrobić.



Ojciec Wszechświata :
Ojciec Wszechświata ma wam coś bardzo ważnego do powiedzenia. Urantia ma syna obdarzającego od ponad dwóch tysiącleci. Nazywacie go Jezusem. Przygotowujemy Jezusa do powrotu, tak jak obiecał.


Problem, który mamy teraz, polega na tym, że Urantia zachowuje się teraz jak planeta odstępców i że główne narody, które się na niej znajdują, bronią się przed wojną światową. Jest to jeszcze możliwe, ale jeśli pójdzie tak źle, jak nam się wydaje, może dojść do wybuchu trzeciej wojny światowej. Nie panikujcie.


Ci, którzy nigdy nie czytali informacji od nas, które dostarczaliśmy planecie przez 50-70 lat, muszą wiedzieć że w roku 1933 doszło na tej planecie do deprecjonującego powstania, ale w latach 1933-34 dokonaliśmy wielkiego epokowego objawienia, żeby temu przeciwdziałać pod kierownictwem dr Sadlera, który był i nadal jest lekarzem o wielkiej reputacji.


Od ponad 70 lat tekst ten jest dostępny, żeby wam opowiedzieć o waszym pochodzeniu, lecz co najwyżej mniej niż milion osób przeczytało ten tekst. Nie zamierzamy dostarczać nowego, szóstego, dopóki ludność nie będzie bardziej gotowa.


Tym, co wywołało powstania, było samobójstwo Boga najwyższego. Wy mówicie : Jak Bóg może popełnić samobójstwo ? Przecież jest wieczny. Cóż, tak, jestem wieczny. Naczelni Bogowie w Raju są wieczni, ale najwyższy jest stworzeniem, które trzyma czas. Skąd mam w Raju wiedzieć, co wydarzyło się w czasie, gdzie nie ma linii komunikacji między nami bez bóstwa, które powiedziałoby mi, co wydarzyło się w rozwoju czasu ? Cóż, nie mogę tego wiedzieć i najwyższy był połączeniem między tym, co wydarzyło się w czasie, a tym, co miało zostać uwiecznione. Jesteście ważną częścią tego i muszę wiedzieć, co się dzieje, ale najwyższy wbił sobie do głowy, że ma przejąć kontrolę i być właścicielem czasu. Nie, nie, nie, nigdy. Zniszczył około miliona istnień z powodu złośliwych poglądów, że jeśli nie dostanie swojego sposobu działania, to będzie zabijał. Zabił około miliona osób na Salvingtonie, a nawet zaatakował Rona przy komputerze, ponieważ on jest skuteczny.



Jezus :
Jestem Chrystusem. Posłuchajcie mnie. Spojrzałem na waszą planetę kilka tygodni temu i dziś ona ledwo się trzyma. Stany Zjednoczone są najpotężniejszym narodem, jaki kiedykolwiek istniał na jakiejkolwiek planecie we wszechświecie Nebadonu. Są tak potężne, że wszystko, co powiedzą, musi zostać zrobione. Chiny są wściekłe. Australia nie lubi być zapasową jądrową machiną wojenną, ale przydzielono jej pięć nowych jądrowych okrętów podwodnych. Ich załoga została przeszkolona. Stany Zjednoczone nalegają, żeby Wielka Brytania, Unia Europejska i Australia prowadziły działania przeciwko jakiemukolwiek chińskiemu wtargnięciu na ląd. Nie wiem, co myśli Biden, ale jest to niezwykle niebezpieczne. Nie pozwolimy Urantii na udział w wojnie jądrowej. W końcu jest to planeta obdarzenia Syna obdarzającego, którego ogromnie kochamy. Z tego powodu wola Stanów Zjednoczonych nie zostanie w pełni wykonana.

Na wypadek gdybyście to przegapili, to planujemy być obecni jako kwatera główna w Stanach Zjednoczonych. Dopóki Ron żyje, Jork jest potęgą. Powiem wam teraz coś, czego nigdy dotąd nie mówiłem żadnej grupie. Planeta Urantia działa na zasadzie warunkowej, w której musimy ją wciąż odświeżać albo obdarzeniem Jezusa, albo obdarzeniem od Synów-Magistrów. Synowie Magistrowie mogą być nowością dla niektórych z was, ale spójrzcie na rozdział 20 Księgi Urantii i nakarmcie się nim, ponieważ to właśnie się wydarzy. Dokument 20. Synowie Magistrowie. Spójrzcie na to proszę i stańcie się świadomi. To oni staną się widoczni.

I wreszcie to : Ron w pełni cieszył się wszystkimi Synami Magistrami. Oni są bardzo ludzcy. Nie może się doczekać, żeby ich powitać. Wie o tym od roku 2010. Ze względów państwowych, podobnie jak kilku innych, ale oni nic z tym nie zrobili. Ron zrobił. Nie będzie żadnych zmian w naszych operacjach aż do 16 maja. Po 16 maja uważajcie. Mamy wiele do powiedzenia, wiele do zrobienia. Będziemy mieli rzecznika, który będzie codziennie informował o wszystkim w radiu i w telewizji, ale to dopiero po 17 maja. Może to być po rozpoczęciu czerwca. Jesteśmy grupą, która wystartuje powoli.

9
TRANSLATIONS / 6.5.2024 – Dzień oczyszczenia
« on: May 06, 2024, 02:43:36 am »
Ta sama wiadomość po angielsku :
https://forum.serara.org/index.php?topic=21263.msg103234#msg103234
Przekazał : Ron Besser, administrator, członek bohater
Kategoria / Temat : Tu są linki do nagrań, uwagi i plany / Uwaga : Komunikat o Lightline
« 5 majaa 2024 r., godz. 11:20:34 »


Drodzy członkowie,
Najważniejsze : Lightline w niedzielę, jak zwykle o 14:00, poprowadzę dziś tę Lightline o zwykłej porze.

Mówię to dla tych z was, którzy nie mają pojęcia, co się dzisiaj dzieje, pomimo że jest to również
Cinco de Mayo. (Piąty maja po hiszpańsku)

MICHAŁ NEBADOŃSKI (to jest nasz Syn Stwórca dla tych, którzy nie znają formalnego imienia), ogłosił dziś DZIEŃ OCZYSZCZENIA.

Czym jest DZIEŃ OCZYSZCZENIA ?

Mówiąc najprościej, my jako planeta zostaliśmy tak zinfiltrowani, że każdy, kto chce się zatrzymać i spowodować problem na planecie, może to zrobić i zrobić prawdziwy bałagan.

Zapytałem, czy dzisiaj powinna się odbyć Linia Światła. Na początku nie otrzymałem odpowiedzi, ale potem MICHAŁ NEBADOŃSKI poprosił o rozmowę i powiedziano mi bez żadnych wątpliwości, żebyśmy zorganizowali dzisiaj naszą Lightline. Powiedział, że są do tego dwa ważne powody:

1 - Nikt nie może już przylecieć na tę planetę i dostać się na nią. Od dzisiaj drzwi są zamknięte !

2 - Nikt nie może wykonać Lightline od tego poniedziałku, chyba że poprosi o specjalne pozwolenie :
Elise, masz pozwolenie na wykonanie twojej Lightline jutro o zwykłej porze. Proszę, nie martw się i po prostu zrób to, ponieważ jest to bardzo ważne, żebyś to zrobiła !

3 - Istnieją przekazujący w zachodnich Stanach Zjednoczonych i wolno im działać, o ile wiedzą, co robią. To jest uwaga od Michała Nebadońskiego, którą usłyszałem tutaj.

4 – Omówiono to w pełni ze mną o tych złych facetach w stylu kapturów Miami, którzy przybyli na planetę i nalegają na złe występy. Czuję do nich odrazę i utrzymam właściwy kurs. Może to oznaczać przerwę w komunikacji Lightline, więc bądźcie przygotowani na tyle, na ile możecie.

5 - Jestem teraz w pełni świadomy obecności OJCA i Linia Światła będzie przebiegać zgodnie z zasadami dobrego zachowania, więc bardzo się z tego cieszę, a teraz kończę tym oświadczeniem MICHAŁA NEBADOŃSKIEGO :

MICHAŁ NEBADOŃSKI : „Wy, którzy macie z nami dobre stosunki, nie pożałujecie tego dnia. Trzymajcie się razem i pozwólcie sprawom toczyć się tak, jak powinny. Wkrótce dokonamy odnowienia. K”

KONIEC

10
TRANSLATIONS / 4.5.2024 – Lightline USA z pierwszego maja
« on: May 04, 2024, 11:59:14 am »
Pełna wiadomość po angielsku :
https://forum.serara.org/index.php?topic=21255.msg103228#msg103228
Napisał : Moses Ouko, starszy członek
Kategoria / Temat : Tu są linki do nagrań, uwagi i plany / Środowa Lightline USA z 1 maja
« Odpowiedź nr 1, 3 maja 2024 r, godz. 17:01:42 »

(Urywki z transkrypcji)


Arthura :
Chcę zachęcić przekazujących i pomóc wam poprawić się jako przekazujący. Cóż, powtórzę. Jedną z pierwszych rzeczy, które zauważyłem, jest w rzeczywistości zuchwałość, a może lepszym słowem byłby, no cóż, nie do końca strach, ale ogromne wątpliwości co do zdolności każdego, kto się uczy być przekazującym. Żeby przejść konfrontację albo żeby się uczyć, przede wszystkim żeby się dowiedzieć, co to znaczy być przekazującym, trzeba tego chcieć. Dowiedzieć się tego, może oczywiście zniechęcić wielu z was, ponieważ pierwszą rzeczą, jaka przychodzi wam do głowy, jest : Nigdy nie mógłbym tego zrobić. To wasze ego wam to mówi. Musicie się nauczyć ignorować to, co wam uparcie mówi wasze ego. Jak wszystko inne, jest to łatwe, gdy wiecie jak. Sposobem na to, żeby się tego dowiedzieć jest praktykowanie. Nie ma znaczenia, ile błędów popełnicie, nie przestajecie ćwiczyć. Ćwiczycie tak długo, aż liczba popełnianych błędów spadnie, co zwiększy waszą pewność siebie, a to oczywiście rośnie, jak wiadomo. Tak więc, żeby ponownie zachęcić każdego z was, proszę, potrzeba więcej przekazujących, wielu, wielu więcej. Jeśli w przeszłości wątpiliście w swoje możliwości, to przestańcie w nie wątpić. Nie znacie swoich możliwości, dopóki nie poddacie ich próbie, a próbowanie ich oznacza, że ćwiczycie, ćwiczycie i ćwiczycie i będziecie nabierali wiary i pewności siebie z każdą małą rzeczą, którą osiągniecie, oczywiście wbrew wszystkiemu. Nic się nie osiąga bez praktyki, bez konsekwencji w praktykowaniu i bez ignorowania własnego ego. Nauczcie się kontrolować swoje ego. W porządku. To wszystko, co chciałem powiedzieć. Potrzeba o wiele więcej przekazujących i proszę, ci z was, którzy przynajmniej zaczęli myśleć o tej możliwości, cóż, nie myślcie ciągle o tej możliwości. Po prostu zacznijcie. Poinformujcie Rona o swoich zamiarach, a on pomoże wam zacząć. Więc, zapraszam was wszystkich, proszę, tak wielu z was jest w stanie zostać przekazującymi. Jak to się mówi, nie myślcie o tym, po prostu zróbcie to. Zróbcie to. Tu Arthura i dziękuję wam wszystkim. Życzę wam wszystkim bardzo dobrego dnia.

Lemuel :
Tu Lemuel. Dziękuję Arthuro. Dziękuję za te słowa. Dziękuję bardzo. Tak, w rzeczy samej. Tak. Wiem, jak to jest wątpić. Tak. Cóż, wszyscy to robimy, nieprawdaż ? Naprawdę. Od czasu do czasu mamy swoje osobiste wątpliwości. Nie mówię teraz o przekazywaniu. Mówię ogólnie o wszystkim. Mamy wątpliwości co do tego lub tamtego w odniesieniu do tego, do czego jesteśmy zdolni. W rzeczywistości nie wiemy, do czego naprawdę jesteśmy zdolni, dopóki nie spróbujemy się tego dowiedzieć i można być bardzo zaskoczonym, gdy jest się w stanie coś zrobić. Wszyscy wiemy, że to prawda.



Ron
Jaka jest data misji ? Cóż, spróbujmy trzymać się tego, co zostało ogłoszone. Powiedziano mi, że mam zachować perspektywę otwartych Lightlines przeze mnie i innych do 12 maja, ale powiedziano mi również, że prawdziwa akcja, cokolwiek to jest, odbędzie się około 17 maja. Michał przeżywa piekło próbując kontrolować swoje wejście na Urantię.


Michał Nebadoński :
Mam zamiar powitać Urantię w misji po połowie maja. Nie wiem, co zamierza Jezus. Wiem, że Synowie-Magistrowie zamierzają ponownie dać o sobie znać. Mondżoronson, Serara, Hensen, Rayson i być może jeszcze jedno lub dwa imiona są tymi, którzy chcą wejść na Urantię z całkiem własną misją.


Pozwólcie, że jeszcze raz powiem wam, jaki jest plan. Czwartego maja lub około tego dnia podamy harmonogram. 4 maja - przekazanie harmonogramu pojawiania się. Zostanie to zrobione nie tylko podczas przekazu 4 maja, ale także przez innych przekazujących. Oni nie są świadomi tej pracy. Ron wielokrotnie prosił ich o przyłączenie się, żebyśmy mieli spójną linię światła. Zamierzam poprosić zachodnich przekazujących, żeby dołączyli do Rona do połowy maja i przekazywali odtąd swoje lightlines. Ma to na celu skonsolidowanie kilku przekazujących na Zachodzie


Zapewniam was, że do 7 maja usłyszycie harmonogram. Do 17 maja możecie zobaczyć jednego z nas. Do 20 maja, spodziewam się, posłuchajcie tego sformułowania, spodziewam się... Być w pełnej misji na Urantii i w tym czasie poznacie szczegóły. Ponownie... 20 maja. Powiedziałem o wiele więcej, niż zamierzałem


Lemuel :
Ron, wspomniałeś o 4 maja, cóż, 4 maja to najbliższa sobota. Tak więc, niezależnie od tego, czy zamierzałeś zorganizować specjalną lightline w sobotę, może dasz nam znać. W istocie, jeśli tak jest, to zaplanowana linia światła, jak zawsze, odbędzie się w niedzielę. Czy będzie to niedziela 5 maja, a nie 4 maja ?

11
TRANSLATIONS / 2.5.2024 – Świerzy plan
« on: May 02, 2024, 05:58:25 am »
Pełna wiadomość po angielsku :
https://forum.serara.org/index.php?topic=21252.msg103211#msg103211
Napisał : Raz, starszy członek
Kategoria / Temat : Tu są linki do nagrań, uwagi i plany / Lightline USA z 30 kwietnia 2024 r.
« Odpowiedź nr 2, 1 maja 2024 r, godz. 10:09:11 »

(Jeden urywek z transkrypcji)


Mondżoronson :
Pozwolę sobie powtórzyć pewne daty. 12 maja zakończymy wszelkie planowanie Misji dla Urantii. To jest 12 maja, zapamiętajcie to. 17 maja ogłosimy Misje na tej planecie, gdy nadejdzie czas i 28 lub 29 maja możecie zobaczyć pierwszego rzecznika misji chodzącego po ulicach. Nie powiemy wam gdzie.


Michał Nebadoński :
To jest ostatnie ogłoszenie, które ja, Michał Nebadońsk, wygłoszę. Jezus będzie mógł mówić, podobnie jak Gabriel i inni synowie, których nie znacie. Dziękuję za dostrojenie się do przypadkowego sposobu pojawiania się, ale teraz, gdy to jest online, wiecie jak to się potoczy. Dziękuję. To ostatni raz, kiedy przemawiam publicznie na około miesiąca. Do zobaczenia w czerwcu, prawdopodobnie w drugiej połowie.

12
TRANSLATIONS / 2.5.2024 – Mówi Ojciec Wszechświata
« on: May 02, 2024, 04:45:35 am »
Pełna wiadomość po angielsku :
https://forum.serara.org/index.php?topic=21250.msg103218#msg103218
Napisała : SonsofGod, starszy członek
Kategoria / Temat : Tu są linki do nagrań, uwagi i plany / Wznoszenie, objawienie, wpływ buntu, wtorkowa Lightline 30.04.24
« Odpowiedź nr 2, 1 maja 2024 r., godz. 20:48:24 »

(Jeden urywek z transkrypcji)


Ojciec Wszechświata :
Kiedy wchodzę na tę planetę, staję się bardziej niż zdenerwowany. To jest straszne. Chcę, żebyście wiedzieli, że znamy to słowo i to jest okropne, straszne.

Zamierzam dopilnować, aby Jezus wkroczył gdzieś około połowy maja, może dopiero osiemnastego, słyszałem o siedemnastym, słyszałem o dwunastym, ale około połowy maja. Zatrzymamy wszystkie obwody komunikacyjne. Jezus będzie przemawiał na wszystkich środkach przekazu, a kiedy to się skończy, niektórzy z was mogą być zdruzgotani.

Wyjaśniam, co się stanie, jeśli dojdzie do buntu. Wyjaśniam, co się stanie, jeśli dojdzie do powstania kościołów i zamierzam jasno powiedzieć, że jeśli dojdzie do powstania przeciwko wielkiemu dziełu Księgi Urantii w takiej postaci, w jakiej została dostarczana, to powstańcy zapłacą za to piekłem. Zwykle nie grożę, ale wasza piękna Urantia wymaga groźby. Nie przemówię zanim się tym nie zajmę. Każdy przekazujący na Urantii będzie przekazywał to, co mam do powiedzenia i powiem im, że jestem Ojcem, Bogiem wszystkiego.

13
TRANSLATIONS / 30.4.2024 - Melchizedek Machiwenta o osobowości
« on: April 30, 2024, 14:03:56 pm »
Pełna wiadomość po angielsku :
https://forum.serara.org/index.php?topic=21247.msg103195#msg103195
Napisała : SonsofGod, starszy członek
Kategoria / Temat : NUMERY TELEFONÓW I KODY DOSTĘPU HOLENDERSKIEJ MIĘDZYNARODOWEJ / Lightline holenderska międzynarodowa
« Odpowiedź nr 1, 30 kwietnia 2024 r., godz. 07:20:08 »

(Jeden urywek z transkrypcji)


Melchizedek Machiwenta :
Witam wszystkich, którzy są tutaj razem. Jesteśmy naprawdę małą grupą i wszyscy mamy bardzo różne osobowości. Wszyscy pracujemy dla Ojca, dla Michała Nebadońskiego. Wy w swoim świecie, w swojej grupie, w tym, co możecie wnieść w swoich własnych okolicznościach i w tym, czemu możecie poświęcić swój czas i uwagę.

Wyobraźcie sobie, wyobraźcie sobie ludzie, co mogłoby się wydarzyć, gdyby wielu na świecie podążało tym samym kursem i pomagało światu i sobie nawzajem wzrastać w osiąganiu stanu zrozumienia w kontaktach społecznych i współpracy, gdzie każdy mógłby wnieść swój własny potencjał do całości. Wspieramy tę ewolucję wzrostu waszej planety i jej mieszkańców we wszystkich różnych aspektach życia.

Tu Melchizedek Machiwenta. Jak wiecie, należymy do Zakonu Melchizedeków i robimy właśnie to, o czym właśnie wspomniałem. Ponadto jesteśmy obdarzeni odziedziczoną super własnością i cechami naszych rodziców, Michała Nebadońskiego, Matki Ducha i Ojca Melchizedeka, a także naszym długim i rozległym doświadczeniem, które każdy Melchizedek zdobywa we wszechświecie lokalnym Nebadonie, a nawet poza nim.

My, Melchizedekowie, wszyscy różnimy się osobowością, tak jak wy. Nasze dążenie do jedności polega na doskonałości tego, co staramy się robić służąc Michałowi w doskonałości jego wszechświata i dzięki naszym długim doświadczeniom wiemy, jak podejść do ludzi na różnych planetach w ich własnej kulturze i rozwoju, żeby połączyć ich narody i planety w jedność, w której wszystkie te różne osobowości mogą się rozwijać, uczestniczyć i wnosić swój wkład, każda istota z własną specyficzną osobowością. Osobowość, jak wiecie, jest nadawana każdej istocie i jest już obecna w nienarodzonym dziecku, gdy jest ono jeszcze w prymitywnych stadiach rozwoju.

To sam Ojciec obdarza osobowością i każda istota jest inna. Nie ma dwóch takich samych osób w całym stworzeniu. Osobowość każdej istoty jest wyjątkowa i, jak sugeruje to słowo, definiuje was jako osobę, to kim jesteście i w jaki sposób decydujecie o swoim życiu i jak jesteście postrzegani przez innych. Osobowość jest wyjątkowa i odróżnia was od innych ludzi i nie zmienia się w trakcie waszego życia tutaj na Ziemi, ani w waszej przyszłej karierze we wszechświecie.

Osobowość pokazuje, kim jesteście. W swojej osobowości i poprzez nią jesteście rozpoznawani jako wyjątkowa istota pośród wielu, wielu innych. Człowiek rodzi się z osobowością jako ta wyjątkowa osoba i wasze życie będzie w dużej mierze zdeterminowane przez to, kim jesteście i jak wyrażacie swoją osobowość światu zewnętrznemu. I tak, to prawda, zwłaszcza dla młodych dorosłych, że czasami może być trudno pozwolić, żeby ich własna osobowość, ich wyjątkowość zwyciężała, gdy presja grupy jest silna i oni są pod wpływem innych. W rezultacie osobowość może zostać tymczasowo przyćmiona przez silnie odbiegające od niej idee lub ideały, ale osobowość zawsze zwycięża nad presją zewnętrzną. Ponieważ na osobowość nie można wpływać, nie zmienia się ona i nie może być wyrażana przez nikogo innego niż ta konkretna osoba.

Ludzie się rozwijają i rozwijają swoją osobowość, co sprawia, że wydaje się, że możliwe jest rozwinięcie silnego charakteru, jednak charakter jest częściowo zdeterminowany przez środowisko, w którym dziecko dorasta, przez rodziców i innych wychowawców oraz okoliczności społeczne, z którymi dorastające dziecko ma do czynienia. Charakter można rozwijać, ale osobowość pozostaje taka sama. Pozostaje się tym, kim jesteście na zawsze. Wzrost i rozwój współgrają z osobowością.

Ponadto dana osoba może wyrażać swoją osobowość bardziej niż inna. Może to wynikać z dziedzicznych predyspozycji lub kultywowanych cech, ale to nie zmienia osobowości. Ona może wykazywać różne zachowania w zależności od możliwości i okoliczności, ale nie dodaje to nic do osobowości. Silnie rozwinięty charakter to nic więcej niż mniej silny charakter. Mogą one wyrażać siebie na tak samo wiele sposobów i nadal to robić w społeczeństwie, w którym wszystkie te różne osobowości manifestują się na swój własny osobisty sposób.

Osobowość jest często mylona z jakością lub talentem, ale te rzeczy są oddzielone od osobowości, którą człowiek jest obdarzony tylko przez Ojca, Ojca Wszechświata i która pozostanie odrębna dla każdej osoby, gdy dusza się rozwija z pomocą Dostrajacza, który promuje wzrost i przygotowuje istotę do wiecznej przygody z Ojcem w Raju. Tu Melchizedek Machiwenta i to są moje dzisiejsze słowa do was wszystkich. Życzę wam wszystkim bardzo dobrego dnia.

14
TRANSLATIONS / 30.4.2024 – Arthura o pracy duchowej na Urantii
« on: April 30, 2024, 11:55:13 am »
Pełna wiadomość po angielsku :
https://forum.serara.org/index.php?topic=21247.msg103195#msg103195
Napisała : SonsofGod, starszy członek
Kategoria / Temat : NUMERY TELEFONÓW I KODY DOSTĘPU HOLENDERSKIEJ MIĘDZYNARODOWEJ / Lightline holenderska międzynarodowa
« Odpowiedź nr 1, 30 kwietnia 2024 r., godz. 07:20:08 »

(Jeden urywek z transkrypcji)


Arthura :
Ojciec nie pozwoli na wykonanie żadnej widocznej pracy duchowej na tej planecie, dopóki sytuacja z jakąkolwiek kliką nie zostanie opanowana i nie zostanie ona odsunięta od czegokolwiek związanego z Misją lub innymi planowanymi, a nawet oczekiwanymi wydarzeniami na Urantii. Oczywiście wasz Syn Stwórca, Michał Nebadoński, nie ma żadnych ograniczeń w tym, co uzna za stosowne zrobić w swoim wszechświecie. Jest on Mistrzem, Suwerennym Synem Stwórcą na zawsze, ale Michał nie ma zamiaru realizować tego, co jest zamierzone dla Urantii, dopóki zarówno planeta, jak i wszechświat nie zostaną uwolnione od ciągłych działań buntowników, którzy wierzą, że mają kontrolę i nadal domagają się kontroli nad działem duchowym, tak jak wasi przywódcy próbują to zrobić nad działami waszego świata. Jedni i drudzy podejmują błędne decyzje poprzez nierozsądne, samolubne działania i obie te strony powinny zostać de facto wykluczone z jakiegokolwiek udziału w rządach Salvingtonu lub Urantii na nadchodzące lata.

Ta kwestia musi zostać rozwiązana i była dyskutowana przez jakiś czas, ale uparci buntownicy lub wasi nierozsądni przywódcy nigdy nie opamiętają się i są skazani na odejście. Wielu duchowych buntowników odmówiło uznania tego, co stało się ze zniszczeniem przez ich przełożonych, ale zostaną oni wykluczeni i przeniesieni do miejsca, w którym nie będą mieli środków ani mocy, żeby sprzeciwić się temu, co Michał Nebadoński zdecyduje się zrobić dla swojego wszechświata, tak jak wasi przywódcy też powinni odejść, ponieważ nie wydają się rozumieć, jak rządzić narodem, lecz wolą produkować materiały wojenne i niszczyć świat. W rzeczywistości obie strony walczą o przegraną sprawę. Wszyscy oni nie rozumieją, że wielkie zmiany już nastąpiły i nadal muszą mieć miejsce. Muszą oni zostać zastąpieni przez innych, którzy rozumieją dobry porządek i używają zdrowego rozsądku, żeby szanować ludzi, naturę, a przede wszystkim Boga. Wszyscy ci, którzy źle się zachowywali, muszą zostać poddani reedukacji i nauczeni tego, co należy robić we współpracy z duchem dla tych światów i dla wszechświata, który próbuje się dostosować do całkowicie Nowej Ery Wszechświata poprzez na ogół trudne, a czasem bolesne decyzje, które są tak niezbędne dla prawa i porządku we wszechświecie, w którym rebelianci wciąż demonstrują swój brak zrozumienia, a niektórzy nawet zaprzeczają Ojcu i gdzie ludzie w ogóle nie rozumieją i nie chcą poznać Ojca Wszechświata, Źródła i Centrum wszystkiego. To jest to, co chciałbym, żebyście dzisiaj wiedzieli. Tu Arthura do waszej dyspozycji.

15
TRANSLATIONS / 29.4.2024 – Lightline USA z 25 kwietnia
« on: April 29, 2024, 02:20:16 am »
Pełna wiadomość po angielsku :
https://forum.serara.org/index.php?topic=21236.msg103176#msg103176
Napisał : Moses Ouko, starszy członek
Kategoria / Temat : Tu są linki do nagrań, uwagi i plany / Środowa Lightline USA
« Odpowiedź nr 2, 25 kwietnia 2024 r, godz. 08:29:32 »

(Urywki z transkrypcji)


Jezus :
Jestem tym, który stąpał po ziemi ponad 2000 lat temu i chcę, żebyście mnie usłyszeli. Ron ciężko pracował, aby móc uruchomić tę część mózgu, która może to robić. Jest do tego przyzwyczajony od około ośmiu lat. Ma około siedmiu przyjaciół, którzy również zostali nauczeni to robić. Chcę, żebyście wszyscy wiedzieli, że kiedy potraficie przekazywać w ten sposób, możecie mieć mnie codziennie w dyskusji. Nauczcie się przekazywać, a Jezus będzie mówił do was tak samo jak wasz Ojciec, a teraz to : Jestem Jezusem, ale miałem też matkę, łaskawą Marię.

Ron :
Witaj, Mario. Proszę, korzystaj z udogodnień, jak chcesz. Czekamy na wiadomość od ciebie.

Łaskawa Maria :
Dziękuję ci drogi Ronie. Tu Maria. Kocham was wszystkich, pomimo horroru, jaki możecie wywołać wojną. Zostawiłam mojego drogiego Jezusa w grobie. Nie mogłam przestać płakać przez tygodnie, ale Ojciec dopilnował, żeby archanioł wszedł do grobu i wezwał Jezusa, żeby się obudził. Tak też się stało. On wstał w ciemności, a olśniewające światło archanioła świeciło w grobie, na tyle dobrze, że mógł znaleźć wejście i wielki kamień blokujący je. Powiedział do archanioła : Mój Ojciec nakazuje mi otworzyć grób, ale ja nie mogę. Archanioł spojrzał na niego i powiedział : Spójrz na to i natychmiast wielki kamień odsunął się, a Jezus wyszedł na nocne powietrze około godziny 3.10 nad ranem. Jezus powiedział do Miriam, która stała na straży grobu : Dlaczego nie jesteś w łóżku ? Miriam na to : Kocham cię, nie mogłam odpoczywać. Cieszę się, że mnie widzisz. Jakimś cudem wstałeś. Widziałem jednak jak Cię złożono do grobu i zastanawiam się, jak to zrobiłeś. Jezus odpowiedział : To nie ja to zrobiłem, to mój Ojciec. Obudziłem się i jestem tutaj. Obejmij mnie, moja piękna córko. Tak też uczyniła, a następnie rzekła do Niego : Dokąd teraz pójdziesz ? Jezus powiedział: Należę do moich apostołów. Muszę się z nimi zobaczyć i Jezus odwrócił się, żeby odejść, ale Miriam powiedziała : Nie, bracie. Zostań ze mną. Zostań ze mną trochę, proszę i Miriam zaczęła płakać. Jezus podszedł do niej i powiedział : Nie możesz mnie dotknąć, bo przebijesz mnie ręką na wylot, ale spójrz na mnie. Jestem twoim bratem, twoim ojcem i jestem w każdym innym twoim związku. Miriam powiedziała do Jezusa : Nie mogę tego znieść. Musisz mnie dotknąć, jeśli ja nie mogę dotknąć ciebie, a Jezus jej odpowiedział : Prawo ziemi zabrania mi tego, ale ja też cię kocham, Miriam. Bądź wytrwała. Wrócę, żeby się z tobą zobaczyć.

Koniec tej dyskusji jest już bliski. Prawda jest taka, że nie ma tego w Biblii. Biblii tam nie było, żeby to zapisać, ale powiem wam, że ci z was, którzy tak bardzo nalegają na opowiadanie historii biblijnymi sposobami, czeka niespodzianka. Chcecie Biblii, to trzymajcie się Biblii, ale to nie jest ostatnie słowo o tym, co się wydarzyło. Teraz odchodzę.

Matka Maria :
Drodzy. Ron może to zrobić. On sprawia, że czuję się dobrze. Kocham mojego syna, Jezusa. Kocham mojego męża. Oboje zostali zabici przez ohydną wariację. Od tamtej pory nie przejmujcie się kościołem jako czymś tak ważnym. To, co jest dla was ważne, to kochać Jezusa i być jak On, być z Nim i kochać Go tak bardzo, jak On kocha was. Jestem jego matką. Wszechświat jest dla mnie bardzo łaskawy. Daje mi wiele do zrobienia. Mogę nawet iść do ogrodów na waszej planecie i płakać. Jestem ponad obrazą Jezusa, ale nigdy im nie wybaczę. To jest sprzeczne z naukami, ale ja nienawidzę morderców. Oni zawsze będą dla mnie mordercami. Położyli mojego syna u moich stóp, żebym mogła go zidentyfikować, a następnie zanieśli go do grobu, położyli na nim całun, a mały czepek z bardzo cienkiego materiału zamknął mu oczy i zapieczętowali grób. Nienawidziłam tego. Chcę, żebyście wszyscy wiedzieli, że jego matka była tak słaba, że musiała zostać zaniesiona do domu, a następnie leżała na łóżku przez dwa dni, podczas gdy Jezus był opłakiwany. Trzeciego dnia ktoś wbiegł na mój dziedziniec krzycząc : Jezus, Jezus, Jezus, On wstał, widziałem go. Powiedziałam : Jesteś szalony, On umarł, leży w grobie. Nie mogę się do niego dostać. Tęsknię za nim. Człowiek przybiegł krzycząc : Jezus, Jezus, Jezus, On żyje. Widziałem go. Myślałam, że to kłamca, ale nie. Kolejny przyszedł na dziedziniec i jeszcze jeden i jeszcze jeden. O czym wy mówicie ? Prosiłam.

Pewien człowiek powiedział mi : Jezus chodzi. Widziałem go. Nawet mnie pozdrowił. Matko, idź do niego. Pójdę. Pójdę. I poszłam do niego. Przywitał mnie z uśmiechem, a ja prawie go kopnęłam. Tak się cieszyłam, że go widzę. Teraz macie tę historię, tak jakby, ale teraz słyszycie ją z ust jego matki. To jest prawda. Oto apostoł Mateusz.

Mateusz :
Witam was. Wszyscy, zanim Jezus umarł, chcę, żebyście wiedzieli, że bardzo lubiliśmy nasze wspólne wieczory przed następnym dniem nauczania. Rozpalaliśmy ogień. Gotowaliśmy to, co przynosił nam korpus kobiet. O tak, 32 kobiety przychodziły do nas z jedzeniem, żebyśmy mieli co jeść, zanim położymy głowę na kamienistej ziemi. Ron zna wiele innych historii, ponieważ mu je opowiadaliśmy. Jest przerażony tym, że tak niewiele z nich znalazło się w ewangeliach, ale one są równie piękne. Być może pewnego dnia napiszemy książkę z tymi historiami, ponieważ Ron i około sześciu innych osób, które współpracują z Ronem na tej stronie internetowej, mogą również przekazywać. Naprawdę powinniście tego słuchać. To jest dar Ojca. To mój dar. Szanujemy wszystkich, którzy tego próbują, ale Ron i ta grupa mają w tej chwili szczególny zakaz uczenia tego innych. Kim jest ten Syn oprócz Jezusa ? Cóż, jest to Syn Stwórca, który umożliwił Jezusowi życie, ale oni są oddzielni i Syn Stwórca jest Synem zrodzonym z Ojca i Odwiecznego Syna. Tak, jest o wiele więcej takich synów niż o nich wiecie. W tej części wszechświata istnieje ponad 1400 wszechświatów lokalnych. Każdy wszechświat lokalny ma Stwórcę. Obdarzają oni planetę, tak jak Jezus obdarzył Ziemię. Teraz pojawia się słowo Urantia. Tak nazywamy tę Ziemię. Nie musicie, jeśli nie chcecie, ale na światach-mieszkaniach, gdzie udajecie się po śmierci, wszyscy nazywają ją Urantią. To dla waszej informacji. A teraz to : Odwołuję Marię, żeby mogła się zrelaksować w ciągu dnia i chcę, żeby przemówił Józef.

Józef :
Tu Józef. Witam wszystkich. Umarłem tak młodo, że nikt mnie nie zna. Bardzo kocham moją żonę, Marię. Spłodziłem czworo dzieci. Jezus był najstarszy. O jego braciach i jednej siostrze opowiem później, ale nie dzisiaj. Jego chrzest to niezła historia. Nie wiecie, że kiedy wszyscy weszli do potoku, aby przyjąć chrzest, woda była wysoka, jak to wiosną, była Jezusowi prawie po kolana i jego brat powiedział : Muszę się ciebie trzymać, Jezu, bo mógłbym się przewrócić w tym prądzie. Jezus roześmiał się i powiedział : Dobrze, trzymaj się, a potem przyjął chrzest. Potem opuścili to miejsce, żeby nigdy więcej nie wracać do tego miejsca w potoku, ponieważ zrobiło się tam zbyt głęboko, a woda płynęła zbyt mocno. To daje wam wyobrażenie o tym, co powinniście wiedzieć, żeby cieszyć się tym, co przydarzyło się Jezusowi.

Ulubioną historią Rona jest to, że kiedy Jezus miał 10 lat, jego przyjaciel mieszkał w sąsiedztwie, miał na imię Jan. Jezus chodził z Janem popływać w stawie rolnika. Spędzali tam prawie cały dzień. Ron spędzał czas w podobnym stawie i dobrze to pamięta. W lipcu, przy temperaturze 32 stopni przyjemnie było mieć chłodną wodę na ciele. W każdym razie Jezus i Jan byli najlepszymi przyjaciółmi, a teraz oto Jan będzie do was mówił.

Jan :
Tu apostoł Jan. Kocham mojego przyjaciela od zabaw. Mój Jezus, po tym, jak dowiedziałem się, kim on był, umarłem na greckiej wyspie wiele lat po śmierci Jezusa. Na Patmos miałem prawie 100 lat. Powinniście o tym wiedzieć i wreszcie, do was wszystkich, rezygnuję z opowiadania historii i wracam do Michała Nebadońskiego, który uczynił to wszystko możliwym. Jezu, gdziekolwiek jesteś, kocham cię przyjacielu. Miłego dnia.

Pages: [1] 2 3 ... 5