Author Topic: 16.2.2024 - Krótki opis wynalazku architektury przedczÄ…stek  (Read 3822 times)

0 Members and 1 Guest are viewing this topic.

Online Andre_P

  • Hero Member
  • *****
  • Posts: 1496
    • View Profile
    • Email
Ta sama wiadomość po angielsku :
https://forum.serara.org/index.php?topic=21050.msg102756#msg102756
Przekazał : Ron Besser, administrator, członek bohater
Kategoria / Temat : Atomy i ich przedcząstki zawierają coś nowego / Krótki opis wynalazku architektury przedcząstek - więcej będzie później
« 13 lutego 2024 r., godz. 13:42:39 »


Drodzy członkowie forum, w nadchodzących latach architektura atomowych przedcząstek zostanie poddana gruntownej rewizji. Ten wpis nie wyłuszcza tego do końca. Więcej informacji na ten temat pojawi się później, aby opisać odkryte zmiany w nauce o cząstkach elementarnych. Oto krótki opis terminów, z którymi mamy do czynienia w nowym spojrzeniu na przedcząstki atomów, ich budowę i architekturę, co będzie kontynuowane w kolejnych postach od dziś.

PrzedczÄ…steczka ULTIMATON :
Jestem Ronald Besser, jak pokazuje moje zdjęcie. Przedstawię ten obraz. Wiem trochę więcej, niż tu ujawniam, ale na razie chcę po prostu powiedzieć wszystkim, w jaki sposób osiąga się tę zdolność do przesyłania energii elektrycznej. Jest to o wiele prostsze i tańsze, niż przypuszcza przemysł elektryczny, a my musimy jakoś znaleźć sposób pokazania tego, co ten wynalazek może zrobić dla wszystkich ludzi, żeby zelektryfikowali swoje domy za mniej niż 200 dolarów na rok - i to nie na miesiąc, to na rok według naszych szacunków.

Opis :
Każda przedcząstka z wyjątkiem fotonu składa się z maleńkich elektrycznych bloków konstrukcyjnych.

Bloczki te są tak małe, że żaden mikroskop elektronowy nie jest w stanie ich zobaczyć, ale one tam są. Jest to bardzo uproszczony obraz tego, co chcemy wam opisać na temat natury i elektronów:

1 - Elektron jest bardzo małą jednostką elektryczną. Wszechświat zmusza do tego, że jeśli ktoś chce zelektryfikować narzędzie lub inne zastosowanie elektryczności, to musi użyć strumienia elektronów, żeby zasilić silnik lub chmurę na niebie elektronami, żeby uzyskać iskry i wstrząs elektryczny.

2 - Matka natura wysyła elektryczność do naszego świata w magnesach, w błyskawicach, a człowiek używa jej do uruchamiania silników i komputerów. Magnesy, niezależnie od ich natury, są rodzajem przepływu elektrycznego, które nie poraża osoby, która ich dotyka, ale zmuszają elektrony do przepływu przez nie zmuszając, żeby magnes miał ładunek dodatni na jednym końcu i ładunek ujemny na drugim końcu. Jednak magnesy nie przewodzą prądu, ale przewodzą biegunowość, a większość magnesów ma biegunowość ujemną, minus jednego (-) wolta. Dotyczy to zarówno małych lodówek, jak i dużych silników, które obracają śluzy na Kanale Panamskim, umożliwiając statkom przemieszczanie się z jednego oceanu do drugiego.

3 - Wysyłamy energię elektryczną z proponowanej elektrowni. Sposób, w jaki to robimy, polega na pobieraniu bilionów elektronów spadających z nieba do przewodu, który umieszczamy pod raczej małymi generatorami elektrycznymi w naszej elektrowni. Elektrony spadające z nieba z magnetosfery mają nieco zbyt podłużny kształt, więc te przechwytywane podłużne elektrony przepuszczamy przez standardowy generator elektryczny, który w naszym przypadku jest prawdopodobnie jednym z mniejszych generatorów General Electric chłodzonych powietrzem. Używamy trzech takich generatorów. Włączamy dwa pierwsze podłączając je do przewodów, które pobierają elektrony spadające z nieba. Generujemy również nowe elektrony z tych przechwyconych i zapewniamy, że trzeci generator w dół obwodu ma wystarczające napięcie z całej tej produkcji i sam się uruchamia, ale ten trzeci generator NIE MA MAGNESÓW !

4 - Podajemy wszystkie zebrane elektrony z pierwszych dwóch generatorów do trzeciego generatora łączając je przewodami z trzecim generatorem, ale oszukujemy przepływ elektronów z pierwszych dwóch generatorów, żeby omijały trzeci generator w celu konwersji elektronów z pierwszych dwóch generatorów, żeby on nie chciał teraz wytwarzać elektronów, ale miony ! Robimy to zmieniając podłączenie trzeciego generatora i zmuszając go do tego, żeby nie był w stanie odbierać elektronów, w przeciwnym razie spłonąłby, gdybyśmy mogli to zrobić. Zamiast tego trzeci generator, który ma odbierać elektrony z pierwszych dwóch generatorów, odpycha je z powrotem do pierwszych dwóch generatorów : "NIE MOŻECIE MI WYSYŁAĆ ELEKTRONÓW ! NIE MOGĘ ICH UŻYĆ !". Odbywa się to za pomocą sztuczki z połączeniami, którą stosujemy w przypadku przedcząstek, które uważają, że kanał rzeczny, którym mają płynąć, jest normalnym przepływem od bieguna ujemnego do dodatniego (od góry do dołu).

5 - Generator trzeci, który odbiera wszystkie elektrony z pierwszych dwóch generatorów, jest źle połączony, nie normalnie i to, co otrzymuje, to uszkodzone elektrony, ponieważ uderzamy w te przychodzące elektrony za pomocą wynalezionego przez nas ładunku elektrycznego z PRZETWORNIKA. Ten przetwornik usuwa maleńki Ultimaton ze struktury elektronu, a kontrola elektronów krzyczy "spadamy !". Matka Natura przychodzi na ratunek i wyrzuca dwa kolejne Ultimatony za drzwi, a ten niegdysiejszy elektron staje się nową przedcząstką - mionem. Kiedy staje się on nową przedcząstką - mionem, przepływa do trzeciego generatora bez magnesów i jest popychany przez przewody tego generatora w górę, do południowej nogi dużej wieży nadawczej na zewnątrz, która wysyła te małe miony z jej szczytu z częstotliwością 86,4 MHz. Będziemy musieli poprosić rząd o zwolnienie tej częstotliwości, ponieważ miony tworzą falę nośną tylko na tej częstotliwości. Nie możemy tego zmienić i wysyłać elektryczności. 86,4 MHz jest obecnie morskim kanałem nadawczym i dlatego musimy poprosić rząd o zmianę używanych częstotliwoścido, gdy zaczniemy działalność.

6 - I wreszcie na koniec tego wpisu jeszcze to :
Nadawana elektryczność nie może was porazić. Miony nie przenoszą ładunku elektrycznego, który można wyczuć. Zamiast tego mion ukrywa napięcie jako przedcząstka antygrawitacyjna. Używana przez nas sposób przekazywania elektryczności nie ma prawie żadnego napięcia (Uważamy, że przenosi mniej niż 0,0035 Ampera i w najgorszym przypadku może powodować mrowienie przez nastroszone włosy na końcu sieci, jeśli ktoś będzie pracował bezpośrednio pod naszą wieżą transmisyjną. Ta wieża w istocie transmituje 24/7 od czternastu (14) do dwudziestu czterech (24) megawatów mocy do anten domowych na odległość do 200 (dwustu) mil.

Dziękuję za przeczytanie.

Ron Besser/wynalazca