Link do wiadomości po angielsku :https://forum.serara.org/index.php?topic=18889.msg98138#msg98138Napisał / Przekazał : Ron Besser, administrator, członek bohater
Kategoria / Temat : Co się dzisisiaj dzieje ? / 21 maja, sprawy zalecane do przestydiowania
« 21 maja 2022 r., godz. 13:05:05 »
Tu Ron Besser. Prawie wszyscy rozpoznają to nazwisko, które kojarzy się z tą stroną internetową i naszym forum dyskusyjnym. Zawsze przeglądam (tzn. przeglądam i przeglądam, aby znaleźć problemy) i jest jeden natarczwy, który chciałbym, żbyście również przeanalizowali.
Jak wiecie, większość naszej pracy tutaj rozbija się o załamujące się plany, mimo zapewnień, że TYM RAZEM to się naprawdę stanie. Tak. Mnie też to dotyczy. Spojrzałem wstecz o dekadę, kiedy tu działamy, jakbym był NOWYM CZŁONKIEM na nasze osiągnięcia i doszedłem do wniosku, że nie tyle przywiązaliśmy się do niewłaściwego pługa, co do niewłaściwego pomysłu.
Nasz pierwotny pomysł polegał na tym, aby porozmawiać o tym, jak grupa ludzi może odnieść korzyść, dostosowując się do boskiej misji (w tym przypadku Misji Magisterskiej), która nauczyłaby nas również procedur stosowanych przez Boga w celu prowadzenia jednej z takich Misji. Przyjęliśmy też do wiadomości, że Misja Jezusa jest ponad nasze mozliwości i nikt nie może nam powiedzieć, jak wykonać taką misję, chyba że sam jest Synem Obdarzającym. Zadowoliliśmy się więc przekazywaniem nowości od Synów Magisterskich i osób z ich otoczenia, które miały cokolwiek wspólnego z tym, co chcieli robić.
Jednak w 2019 roku nastąpiło kosmiczna zmiana, tak wielka, że większość z was nadal nie rozumie różnicy. Nie zamierzam się w to zagłębiać, ale jestem też dosyć pewien, że grunt przesunął się tak daleko od naszego pierwotnego pomysłu, że zamierzam przedstawić kilka uwag z mojej własnej koncepcji waszej sytuacji teraz i sytuacji wszechświata, gdy zbliżamy się do końca maja 2022 roku.
Po pierwsze : Cała sprawa badania i dbania o przeszłą historię, aby odkryć precedensy tego, jak Duch postępował w poprzednich Misjach na Urantii, już nie działa. Dlaczego ?
Z dwóch powodów :
Nie ma już nadduszy czasu stworzonego.
Nie ma dobrych powodów, aby ufać resztkom personelu, które przepadły, gdy zniknęła naddusza czasu.
Z tego powodu nie możemy zrozumieć zmian w działaniach duchów, które niemal wojują z wielką dziurą w swoim planie dotyczącym tego, jak Wszechświat Nadrzędny ma zakończyć swój rozwój. Wątpię, by Kontroler Wszechświata Nadrzędnego w ogóle podniósł ręce do góry z tego powodu (W końcu Nieskończoność ma odpowiedzi na inne odpowiedzi, o które nie wiemy, o co pytać.), ale On widzi coś, czego my nie widzimy i prawdopodobnie nigdy byśmy nie zobaczyli, gdyby nie utrata nadduszy.
Myślę, że Kontroler widzi, że w kwestii czasu można obedrzeć kota ze skóry na dwa sposoby.
Wyjąć kota i wyrzucić jego skórę. (Zabrać nadduszę czasu i pozwolić jej odejść.)
Zjeść kota bez futra i uznać, że sprawa jest kotu nieznana. (Naddusza nigdy nie zostanie naprawiona, ale hałasuje w grobie.).
Jakkolwiek moje przykłady są nieudane, stara dusza NADAL drapie w grobie, który sama sobie wybrała. Przykładem tego hałasu z grobu jest obłąkana Matka-Duch; innym jest powstanie serafinów tak wielkie, że wezwano policję z Uversy i tak dalej.
Ta strasząca naddusza sprawiła, że teraz jesteśmy chorzy na Urantii. Tym z was, którzy korzystają z Lightline, zanika połączenie strumieniowe, niektórym z was kradną pliki z komputera, niektórzy, jak ja, są atakowani fizycznie i krzywdzeni. Mimo to naddusza nigdy nic nie mówi, ponieważ myślimy, że jest jak kot w skórze, martwa i pogrzebana w naszym powyższym przykładzie. Mniej więcej stwierdziłem, że nawiedzenia są błędnym określeniem, żeby w ogóle nazywać to nawiedzeniami przez nadduszę. Szczerze mówiąc, naddusza czasu po prostu ukryła się poza czasem, gdzie nikt nie zagląda i nie można jej znaleźć i przywołać do porządku z jej złośliwości.
Na zakończenie chciałbym zwrócić waszą uwagę na to, co następuje dzisiaj : Nie bójcie się już ducha Marleya. Powód : Posłuchajcie MICHAŁA NEBADOŃSKIEGO.
MICHAŁ NEBADOŃSKI : "Ron, jak zwykle masz rację. Cała sprawa najwyższego, który jest lub był duszą czasu, zdołała się wymknąć w przestrzeń zewnętrzną pod pozorem eksplozji plazmy w Havonie. Wszyscy wiecie, że jak już kilkakrotnie donoszono, 26 września 2019 r. doszło do eksplozji większej niż największa eksplozja jądrowa, jaka kiedykolwiek miała miejsce na Urantii (Rosja, Car Bomba, 30 października 1962 r. - 3800 razy większa niż eksplozja atomowa nad Nagasaki.), a jednak planeta, na której żył Najwyższy, nigdy w pełni nie umarła i dziś jest przywracana do podstawowych wzorców życia w Hawonie. Dzięki wnikliwej obserwacji odkryliśmy, że istota najwyższego ukryła się na drugim poziomie przestrzeni zewnętrznej (PPZ2). W tym momencie usunęliśmy tę pozycję, aby nie stała się problemu dla przestrzeni, żeby zapobiec dalszym zakłóceniom czasu.
"Bóg Ostateczny nie był w zmowie, żeby to robić. Bóg Ostateczny wiedział o tym, ale nie ujawnił tego. Z tego powodu Bóg Ostateczny szuka teraz nowej pracy, a my jesteśmy na tyle głupi, że śmiejemy się razm z tobą, Ron. Zapewniamy, że nikt z was nie może nic zrobić, a my jesteśmy pewni, że ta istota tam utknęła, dopóki sami jej nie usuniemy za pomocą jakiegoś boskiego urządzenia. K"
KONIEC
Ron : Z całym szacunkiem dla Ciebie, Michale i Twojego zadowolenia z pozostawienia najwyższego w PPZ2, uderza mnie to ogromnym niebezpieczeństwem, ponieważ nie podałeś, czy istota najwyższego została całkowicie ograniczona w jego mocy administracyjnej czy stwórczej, a założę się o co tylko chcesz, że jeśli ktoś nie zamknie tego oszusta, to PPZ2 będzie pełne spraw z najwyższym. Ron
MICHAŁ NEBADOŃSKI : "Dobra, bestyjko, tak, w pełni się z tobą zgadzam, ale to wszystko, co wiem !
OJCIEC : "Ron PPZ2 nie ma jeszcze realnego miejsca w stworzeniu i jest "MARTWE" dla jakiejkolwiek manipulacji narzędziami władzy czy twórczymi nakazami, a ty mówisz: Ale on może je nosić w sobie !!! I to też już nie jest prawdą, bestyjko ! K
Jeszcze raz KONIEC