Author Topic: 8.5.2024 – Ratunek w prawdziwym życiu we wspólnocie  (Read 798 times)

0 Members and 2 Guests are viewing this topic.

Online Andre_P

  • Hero Member
  • *****
  • Posts: 1510
    • View Profile
    • Email
8.5.2024 – Ratunek w prawdziwym życiu we wspólnocie
« on: May 08, 2024, 07:40:32 am »
Pełna wiadomość po angielsku :
https://forum.serara.org/index.php?topic=21268.msg103244#msg103244
Napisała : SonsofGod, starszy członek
Kategoria / Temat : NUMERY TELEFONÓW I KODY DOSTĘPU HOLENDERSKIEJ MIĘDZYNARODOWEJ / Lightline holenderska międzynarodowa
« Odpowiedź nr 1, 7 maja 2024 r., godz. 11:31:53 »

(Jeden urywek z transkrypcji)


Jezus :
Witam was wszystkich. Jestem tutaj, aby powiedzieć, że wasze uczucia, wszystkie wasze uczucia mają prawo być zaniepokojone sytuacją na świecie. To nie jest mała część świata, która cierpi z powodu złych decyzji w jakimkolwiek sektorze waszego świata, który wciąż na wszystkim korzysta, chociaż jest on świadomy strasznych konsekwencji, jakie jego decyzje będą miały wpływ na klimat lub zaburzenia atmosferyczne. Tak, to jest prawda. Ludzie i zwierzęta ogromnie cierpią z powodu zmian wprowadzanych przez ludzi i tak naprawdę nie ma narodu, który naprawdę się tym przejmuje, ale wiedzcie jedno : Cokolwiek myślą, że zyskają, rozpadnie się w proch lub zniknie pod wodami oceanów, które wkrótce to zaleją zabierając ze sobą rozległe krajobrazy, a nawet miasta, gdy to podbije masy lądowe.

Ludzie myślą, że mogą ocalić swoje życie, gromadząc swoje dobra, ale wszystko to może zostać zniszczone. Czyniąc to, niemal niszczą najlepszą rzecz, o którą powinni zadbać, a są nią ich dusze. To dusza rozwija się poprzez doświadczenie wartości doczesnych i duchowych tego, co osiągacie w swoim życiu na materialnej planecie. Wasze dusze wzrastają poprzez wypełnianie woli Ojca. Czy krzywdzenie przyrody, krzywdzenie ludzi lub znęcanie się nad zwierzętami jest wolą Ojca ? Nie, Ojciec jest miłością, a miłość pochodzi z serca, a nie z umysłu. Ojciec chce, żebyście byli troskliwi, a to oznacza troskę o wszystko i wszystkich, którzy żyją na planecie i których możecie wykorzystać dla swojego dobrego samopoczucia, rozwoju i doświadczenia, ale przede wszystkim, żeby żyć ze sobą i dla siebie nawzajem oraz wspólnie budować silne, zrównoważone społeczeństwo, które może zapewnić wsparcie każdemu, kto do niego należy.

Rozwój duchowy odbywa się na wielu różnych poziomach i jest zbiorem i docenieniem wszystkiego, co człowiek robi i ca napędza go na jego wiecznej ścieżce. W waszym życiu dzieje się wiele rzeczy, których nie jesteście świadomi, ale które rozwijały wasze dusze i przyniosły wam spełnienie w waszych próbach jako świadomych, żywych istot, które została stworzona przez Boga i dlatego są oceniane przez Boga, a nie przez ludzi. Ilu z was myśli o przyszłości z dobrami, które są dzielone wspólnie, bez rzeczy osobistych, nawet bez osobistych oszczędności, które są bezpiecznie zamknięte w bankach, gdzie leżą aż stracą całą wartość. Ilu ludzi na tym świecie ma tyle miliardów, że mogą stanąć w obronie swoich braci i sióstr, żeby czuli się bezpieczni i pod ochroną.

O tak, kiedy pojawia się potrzeba i nie ma wyjścia, pomoc nadejdzie, ale kiedy wszystko wraca do normy, ludzie zapominają o nieszczęściu i wracają do starej rutyny. Jestem Jezus. Należę do was, należę do waszej planety i mówię : nigdy więcej, nigdy więcej. Ludzie nauczą się, że zniszczenie wymaga wszystkiego od każdej osoby w solidarności, żeby zbudować nowe społeczności, w których każdy ma uczciwą szansę uczestnictwa, swoje własne obowiązki i gdzie żaden członek nie jest wykluczony i gdzie nikt nie jest oceniany za wygląd lub inne cechy, które nadają ludziom ich unikalny charakter. Czas prawdy głośno puka do waszych drzwi. Wie o tym każdy zdrowo myślący człowiek, ale niewielu angażuje się we wprowadzanie zmian na skalę globalną.

Czy to nie dziwne, że przeciwności są odczuwalne zarówno na górze, jak i na dole i nawet ci w Duchu są powstrzymywani przez bezsensowną przemoc i zachowanie tych, którzy nie cenią życia i całkowicie ignorują jego cel. Konsekwencje są namacalne i bardzo widoczne, a ostrzeżenia wciąż są ignorowane. Jak długo świat może doprowadzać do własnej zagłady ? Nie wiemy tego, ale widzimy całkowite zniszczenie, jeśli nie podejmiemy pilnych działań i nie znajdziemy rozwiązań, które będą wymagały poświęcenia od wszystkich. Wymaga to woli i siły, żeby w pełni poświęcić się ratowaniu życia, życia na tej planecie, tej pięknej planecie. Zróbmy wszyscy krok naprzód.

Tu Jezus. Powiadam wam : Zaprawdę, zaprawdę, bądźcie świadomi. Bądźcie dobrzy. Bądźcie odważni i weźcie na siebie to, co możecie ocalić. Czas na wątpliwości się skończył. Czas na działanie jest naglący. Zabrzmiał dzwonek alarmowy. Tu Jezus, wasz mistrz i przyjaciel, który troszczy się o tę planetę i troszczy się o was wszystkich. Miłego dnia