Author Topic: 12.3.2024 - Plejadianie i odnowienie zainteresowania misją  (Read 2624 times)

0 Members and 1 Guest are viewing this topic.

Online Andre_P

  • Hero Member
  • *****
  • Posts: 1496
    • View Profile
    • Email
12.3.2024 - Plejadianie i odnowienie zainteresowania misją
« on: March 12, 2024, 10:26:51 am »
Link do wiadomości po angielsku :
https://forum.serara.org/index.php?topic=21115.msg102914#msg102914
Przekazała : SongatSunrise, starszy członek
Kategoria / Temat : Wiadomości od Plejadian i innych ludzkich cywilizacji / Plejadianie i odnowienie zainteresowania misją
« 6 marca 2024 r., godz. 12:56:38 »

3.3.2024

Dzień dobry !

Witam was Plejadianie i wszystkich zgromadzonych.
Drodzy Plejadianie, czy jest coś, o czym chcielibyście dzisiaj mówić ?


Plejadianie :
Cóż, tak, dziękujemy Carole.
Mówiliśmy wczoraj o tym, że Bóg nie zajmuje się "złymi wiadomościami".
To, co nam wydaje się "złą wiadomością", z duchowego punktu widzenia jest postrzegane inaczej.

Może Bóg daje nam chwilę wytchnienia, abyśmy mogli trochę odpocząć, albo po to, żebyśmy dopasowali nasze priorytety.

Są małe prawdy i są wielkie prawdy. Jako ludzie jesteśmy bardziej skłonni do małych prawd, które mają bezpośredni wpływ na nasze życie. Dobrze jest wiedzieć o hipernieskończoności, czwartym poziomie przestrzeni zewnętrznej itp., ale tuż obok domu są możliwości służenia, kochania naszych sąsiadów i znajdowania nowych umiejętności i zdolności, które będą pomocne w przyszłości.

Jesteśmy jakby samym Bogiem chodzącym po tej Ziemi, robiącym rzeczy, które zrobiłby Bóg, tak jak Jezus, "czyniąc dobro". Kiedy Jezus powiedział "Królestwo Boże jest w was", nie malował jakiegoś efemerycznego, mglistego obrazu. Mówił dosłownie.


Ciąg dalszy z 3 marca. . .

6.3.2024

Dzień dobry !

Dzień dobry Plejadianie i wszyscy nasi niebiańscy pomocnicy !

Drodzy Plejadianie, miałam dziś wiele niepokojących myśli. Czy możesz je skomentować ?


Witaj Carole.

Słyszeliśmy zapewnienia, że misje nadal trwają i udział niebian jest kontynuowany. Nasza troska o Urantię nigdy się nie zachwiała. Co spowodowało korek, to rozważanie przydatności ludzi w misjach.

Cóż, zgadnijcie co. My też jesteśmy ludźmi. Wyewoluowaliśmy eony temu w wyższą rasę, a skoro tak, to chcieliśmy pomóc innym planetom, na których żyją ludzie, żeby one też pozytywnie ewoluowały. Widzieliśmy Urantię dawno temu, kiedy bunt stał się szokującą kwestią dla całego wszechświata. Jak mogło dojść do buntu ? Osobiste dążenie do władzy, kontroli i buntu stało się głównym tematem wiadomości.

Z przerażeniem obserwowaliśmy rozwój wydarzeń. Teraz wiedzieliśmy, że Urantia jest miejscem, do którego chcieliśmy się udać.
Jako ludzie nie mieliśmy do czynienia z takimi samymi trudnościami jak wy, ale jako ludzie mamy to, co najlepsze z obu światów. Fizyczne doświadczenie czasu i przestrzeni nie jest dostępne dla każdego. Najwyższy nie miał na nas takiego wpływu jak na was. Zamiar najwyższego, by zniszczyć tę planetę i wszystkich jej mieszkańców nie zwrócił naszej uwagi, aż dopiero po długim trwaniu sprawy.

Chcemy was zapewnić, że jako ludzie też macie to, co najlepsze - życie fizyczne i przyszłe życie duchowe, ale wasze doświadczenie zła z pierwszej ręki daje wam poziom doświadczenia, którego większość innych planet nie ma. Jesteście wielce zaszczyceni ! Tylko że większość z was nie zdaje sobie sprawy, jak bardzo będziecie zaszczyceni.

Sięganie do Ojca i do wszystkich wszechświatowych pomocników jest pierwszą i najlepszą rzeczą, jaką każdy z was może zrobić.
A tak przy okazji, my naprawdę pomagamy, a wy najczęściej nie macie o tym pojęcia i nie dziękujecie.

Ludzie, jesteśmy Plejadianami, byłymi ludźmi. Wiedzcie, że kiedy ludzie pomagają innym ludziom, nawet subtelnie lub minimalnym stopniu, to są w trakcie rozwoju, który należy kontynuować, badać i pielęgnować. To, w jaki sposób pomagacie misjom, zwłaszcza poprzez darowizny, ma wiele wspólnego z waszym rozwojem. Nie martwcie się o gospodarkę. Nie martwcie się o własne dochody. Kiedy słuchacie Light Line, za kulisami jej są wydatki, z którymi muszą sobie radzić sami ludzie.

Perspektywa braku ludzkiej pomocy w misjach musi zostać odrzucona. Jesteśmy ludźmi ! My też pomagamy ! Udaliśmy się w małych grupach na cały świat, a sposoby, w jakie pomagamy, są na bardziej świadomym i osobistym poziomie. Dostrajacze Myśli są bardziej na poziomie nadświadomości, poza naszą świadomością przez większość czasu. My i Dostrajacze Myśli pracujemy razem, żeby wasze duchowe doświadczenia były prawdziwe i trwałe.

Jesteśmy tu dla was. Kochamy was. Idźcie w pokoju !


Dziękuję wam Plejadanie !
SaS