Author Topic: 24.4.2024 - Arthura o Urantii  (Read 161 times)

0 Members and 3 Guests are viewing this topic.

Online Andre_P

  • Hero Member
  • *****
  • Posts: 1501
    • View Profile
    • Email
24.4.2024 - Arthura o Urantii
« on: April 24, 2024, 13:37:40 pm »
Ta sama wiadomość po angielsku :
https://forum.serara.org/index.php?topic=21231.msg103165#msg103165
Napisała : SonsofGod, starszy członek
Kategoria / Temat : NUMERY TELEFONÓW I KODY DOSTĘPU HOLENDERSKIEJ MIĘDZYNARODOWEJ / Lightline holenderska międzynarodowa
« Odpowiedź nr 1, 23 kwietnia 2024 r., godz. 15:56:46 »

(Jeden urywek z transkrypcji)


Tu Arthura. Wiele napisano i powiedziano o nadchodzących Misjach, a ja wiem o dziełach Ojca i Michała Nebadońskiego i o wszystkich, którzy są zaangażowani w to wielkie przedsięwzięcie Misji na waszej planecie Urantii. Nie jest to najłatwiejsza planeta, planeta, która sprawiała i nadal sprawia wiele kłopotów. Wydaje się, że na tej planecie istnieje tendencja, która utrudnia uczenie się na popełnionych błędach, które powinny faktycznie popchnąć społeczeństwo do przodu po poznaniu własnych błędów, żeby przejść do społeczeństwa harmonii ze sobą nawzajem i ze wszystkimi narodami. Często myślimy, co jest z wami ludzie ? Poświęca się wam tyle uwagi. Sam Bóg pracuje nad waszą duszą na Ziemi, a wy nie potraficie zadbać o ten piękny świat.

Widzicie katastrofę za katastrofą, wojnę za wojną, biedę, nędzę. Ludzi uciekają w poszukiwaniu bezpieczeństwa. Epidemie szaleją po całym świecie i żaden z waszych rządów nie podejmuje żadnych działań, żeby zmienić tę straszną nędzę, która wciąż się rozprzestrzenia. Z przykrością stwierdzamy, że wasz świat jest prawie niezdatny do zamieszkania ze względu na zanieczyszczenie środowiska i obfitość dóbr i luksusów tylko dla niewielkiej części ludzkości. Pytamy więc, gdzie jest moralność ? Gdzie jest współczucie ? Gdzie jest miłość, którą pokazał wam Jezus, kiedy żył na tej Ziemi ?

Jezus był tutaj i pokazał ludziom, jak żyć w prostocie z braćmi i siostrami. Jezus kochał wszystkich. Kochał swoich sąsiadów. Każdemu poświęcał miejsce w swoim sercu. Nigdy nikogo nie osądzał. Zwracał uwagę na każdą osobę, którą spotkał. Cóż za piękny przykład. Każdy na waszej planecie czytał o życiu Jezusa. Czego się nauczyliście ?

Cóż, sam Bóg był na waszej planecie i jest gotowy postawić stopę po raz drugi na świecie, z którego tak szybko musiał odejść. Czy świat jest gotowy Go przyjąć ? Duch czeka i próbuje znaleźć sposób na uratowanie świata, na uchronienie go przed dalszą nędzą, ale my wciąż zadajemy sobie pytanie, gdzie jest komitet powitalny ? To powinno być tak radosne powitanie Boga na Ziemi.

Tu Arthura. Cóż, trudno to powiedzieć, ale widzę, że zamiast tego ludzie wolą walczyć i triumfalnie świętować zwycięstwo w rzezi i krzywdzie niewinnej populacji. My w duchu, prawie odwrócilibyśmy głowy, żeby odwrócić się od sceny horroru i dziecinnego zachowania, które pozostawia tak wielu obywateli na mrozie, ale nie odwracamy głów. Patrzymy z politowaniem na niedorozwinięte działania ludzkości, a Bóg tymczasem postanowił ponownie postawić swoje stopy na Ziemi i po raz kolejny podjąć wysiłek nauczenia ludzkości, jak żyć ze sobą w pokoju. Jak dbać o siebie nawzajem, jak się dzielić, jak kochać i jak czcić Boga.

Bądźcie przygotowani na to, co ma nadejść. Bądźcie silni, bądźcie przykładem w dniach zmian i prób. Módlcie się i pracujcie, pokażcie swoją odwagę, żebyśmy my, tu w górze, w duchu, widzieli waszą dobrą wolę pracy dla planety i jej mieszkańców dla lepszej przyszłości, przyszłości prostoty i miłości. Miłości do siebie nawzajem w miejscu, w którym każdy ma prawo do ochrony przez i dla siebie nawzajem. Tu Arthura do waszych usług.