Author Topic: 27.6.2024 – Jezus mówi do nas  (Read 4175 times)

0 Members and 1 Guest are viewing this topic.

Online Andre_P

  • Hero Member
  • *****
  • Posts: 1605
    • View Profile
    • Email
27.6.2024 – Jezus mówi do nas
« on: June 27, 2024, 12:31:34 pm »
Transkrypcja całości nagrania po angielsku :
https://forum.serara.org/index.php?topic=21384.msg103596#msg103596
Napisa : SonsofGod, starszy członek
Kategoria / Temat : NUMERY TELEFONU I KODY DOSTĘPU DO HOLENDERSKIEJ MIĘDZYNARODOWEJ / Lightline holenderska międzynarodowa
« Odpowiedź nr 1, 25 czerwca 2024 r., godz. 10:00:21 »

(Jeden urywek)



Jezus :
Tak, tu Jezus. Jestem z wami, jak zawsze. Uwielbiam komunikować się z wami, tak jak robiliśmy to wiele razy na liniach światła. Czasy i okoliczności stały się dla nas tak trudne, że nie możemy rozpocząć naszych misji na waszej planecie, a nawet skontaktować się z niektórymi z was, których wcześniej używaliśmy jako przekazujących. Sytuacja jest naprawdę tak zła i jest to bardzo rozczarowujące zarówno dla was, jak i dla nas, że musieliśmy odłożyć i ostatecznie anulować wiele z tego, co kiedyś planowano.

Nasz Ojciec był stałym źródłem pomocy i umożliwił sprowadzenie swoich Rajskich Synów z powrotem na wasz świat, ale sprawy mają się coraz gorzej, a ludzie są zajęci wszystkim z wyjątkiem potrzeby umożliwienia poważnych zmian. Pieniądze nadal są wielką atrakcją dla ludzi na tej Ziemi i stały się celem życiowym dla wielu młodych ludzi, którzy chcą tylko stać się sławni i bogaci, zamiast czuć się w niezgodzie z tym i żyć w harmonii ze sobą. To takie smutne, że nie mają pojęcia, gdzie leży prawdziwe szczęście i gdzie znaleźć spełnienie swojego pragnienia szczęścia i spokoju umysłu. Nie poświęca się ani jednej myśli naszemu Ojcu w Niebie.

Uważa się nawet za dość dziwne codzienny ukłon wdzięczności Ojcu Wszechświata, który kocha i troszczy się o wszystkich i nigdy nie osądza waszych wyborów, nawet jeśli mogą one oddzielić was od Niego. Ojciec wie, że jest to tylko tymczasowe i że każda dusza dobrej woli w końcu do Niego powróci. Tu Jezus. Wiem dużo o tym, jak bardzo Ojciec docenia swoje dzieci, które o Nim myślą poświęcając chociaż kilka minut każdego dnia, żeby wyrazić Mu uznanie poprzez słowa przyjaźni lub uwielbienia, niezależnie od tego, co wybiorą.

Jak czułby się wasz ziemski ojciec, gdybyście wstali rano i przemknęli obok niego, nie mówiąc nawet "dzień dobry" czy krótkiego "cześć", ale taka jest sytuacja na waszym świecie. Będę tu obecny i przyjdę do was, ale dopiero wtedy, gdy więcej ludzi zrozumie, czym jest życie i co zostało wam dane. Życie ma cel i przyniesie wam wielką radość i satysfakcję, jeśli podzielicie się nim z jego twórcą, waszym Ojcem w Niebie, który cierpliwie czeka, aż wszystkie jego dzieci zwrócą się do niego rano po dobrze przespanej nocy i przywitają się.

Jestem Jezus. Kocham was i troszczę się o moją planetę, planetę moich narodzin jako dziecka w ewolucji Urantii. Chciałbym widzieć tę planetę jako najjaśniejszą gwiazdę wśród wszystkich gwiazd we wszechświecie, o której wy i ja możemy z dumą powiedzieć, że pomogliśmy trochę tej planecie wypełnić cel jej istnienia wśród zaludnionych światów wszechświata Ojca, a Michał Nebadoński żeby was obdarzył zjednoczony ze mną, waszym Jezusem, który został wybrany, aby być obdarzeniem dla całego wszechświata Nebadonu. Obejmuje to was wszystkich tutaj dzisiaj.

Tu Jezus. Zapamiętajcie moje słowa. Kocham was. Jestem waszym mistrzem, waszym nauczycielem, a także waszym bratem. Jestem również Chrystusem Michałem. Jestem drogą do Ojca. Nigdy was nie zawiodę. Błogosławię was i pozostawiam was wszystkich w moim pokoju. Dobrego dnia.