Link do wiadomości po angielsku :https://forum.serara.org/index.php?topic=21425.msg103685#msg103685Przekazała : SongatSunrise, starszy członek
Kategoria / Temat : Wiadomości od Plejadian i innych ludzkich cywilizacji / Plejadianie i pokój
« 8 lipca 2024 r., godz. 16:17:54 »
7-7-2024
Carole : Michał znów mówi, że misje są wyłączone, ponieważ najpierw musi być pokój.
Jak sobie z tym poradzimy ? DO KOGO NALEŻY PROBLEM ?
Drodzy Plejadianie, Co chcielibyście powiedzieć na ten temat ?
Plejadianie : Do ciebie należy problem, kiedy go takim uczynisz.
Carole : Co to znaczy ?
Plejadianie : Wyrażanie pokoju we własnym życiu jest owocem Ducha. Światowa polityka i rządy "nie znają drogi do pokoju".
Carole : Czy Hamas dopnie swego i zetrze Izrael z powierzchni ziemi ? Czy Trump dopnie swego i odda Ukrainę Rosji ? Czy Ty Boże pozwolisz na to wszystko ?
Plejadianie : Przypomnij sobie naszą wczorajszą dyskusję o ogrodzie. Wszystko musi zostać wywrócone do góry nogami, zanim ludzie zobaczą, że istnieje inny sposób robienia rzeczy.
Carole : Co ja mogę zrobić Plejadianie ?
Plejadianie : Pamiętaj, że depresja jest wyrazem strachu. Pamiętaj o wczorajszym słowie. Spójrz w górę z nami. Wiemy, że sama nie możesz wiele zrobić. Klika jest zajęta. Wszystkie te rzeczy są przepowiedziane, ponieważ w dniach ostatecznych będzie wielki ucisk, wojny i pogłoski o wojnach.
Najtrudniejszą częścią jest zachowanie zimnej krwi, pozostanie lojalnym, pozostanie na kursie. Zachowaj optymizm. Kiedy jesteś słaba, wtedy JESTEŚ SILNA !
Nigdzie się nie wybieramy. Wciąż jesteśmy tu dla was. Nie bójcie się.
Carole : Dziękuję wam Plejadianie! Modlę się, żeby armie Pana stanęły w obronie tych, którzy pokładają ufność w Bogu i zauważam, że duży uśmiech sprawia, że czuję się lepiej !
888888888888888888888888888888888888888888888888888888888888888
Ciąg dalszy : 8-7-2024
Carole : Wracając do sprawy "DO KOGO NALEŻY PROBLEM" stworzenia pokoju na tym świecie ?
Co chcielibyście powiedzieć Plejadianie ?
Plejadianie : Pytałaś dlaczego Bóg na to wszystko pozwala ?
Bóg na to pozwala, ale nie dlatego, że to aprobuje. Oto kilka rzeczy, które pozwolą spojrzeć na to wszystko z odpowiedniej perspektywy : Słyszeliście powiedzenie "Jak na górze, tak i na dole." Wiemy, że istnieje powstanie, klika, rebelianci i różne istoty o złych intencjach, których nie można zobaczyć, ale jak wyżej, tak i niżej, bunt ma efekt "przeciekania", więc tak i niżej.
Jednak to nie wszystko. Ojciec jest w pełni świadomy swojego zalecenia, żeby pozwolić na wolną wolę tym stworzonym istotom, które miały mieć wolną wolę. Ponieważ tak jest, wolna wola sporo spowalnia wiele rzeczy. Próby i błędy są najbardziej klasycznym powodem opóźnień. Podmioty obdarzone wolną wolą nie zawsze znają wynik swoich wyborów. Muszą doświadczyć niezbyt dobrych rezultatów, zanim pojawią się jakiekolwiek intencje, żeby coś zmienić.
Dodajmy coś jeszcze : Do kogo należy problem stworzenia pokoju na świecie ? U Boga rzeczy nie dzieją się natychmiast. Ojciec zatrudnia wielu pomocników. Potrzebują oni szkolenia i nadzoru. Kiedy pomagają ludziom, często ludzie nie wiedzą, że im się pomaga. Często pomoc pozostaje niezauważona.
Następnym krokiem jest przekonanie zaangażowanych tam ludzi, że konieczna jest zmiana myślenia i nastawienia. Wiadomo, że niektórzy ludzie wolą umrzeć, niż zmienić swoje samolubne i wąskie sposoby myślenia.
Ale to nie wszystko. Bóg pozwala na coś jeszcze, o czym my, ludzie, często zapominamy : Bóg pozwala złu kopać własny grób i dobrowolnie do niego wskakiwać.
Zwróćmy uwagę na Hamas. Obecnie mówi się o zawieszeniu broni. Bez względu na to, jak niechętnie się na to zgodzą, nadal mają mentalność terrorystów. Być może za kilka tygodni lub lat ponownie podejmą się wymazania Izraela z mapy i wojna powróci do kalendarza.
Do kogo należy problem ? Ci, którzy nie chcą wziąć odpowiedzialności za wojnę i upierają się przy swoim, na swój sposób sami kopią sobie grób. Bóg jest w stanie wskrzesić wszystkie niewinne ofiary. Straszne wspomnienia nie zostaną przywołane, ale ostateczny upadek tych, którzy naprawdę wypierają się problemu, jest nieunikniony. Musi to jednak nastąpić na ich oczach, w ich własnym czasie.
Pamiętajmy, że "czas i przypadek" zdarzają się nam wszystkim. Zły może żyć długo. Dobry może umrzeć bardzo wcześnie. Odpowiedzialnie napisana historia ludzkości może odnotować te wydarzenia. Miejmy nadzieję, że nigdy się nie powtórzą. Historia dzisiejszych wydarzeń jest wypełniona lekcjami, które ci w przyszłości uznają za fascynujące, zwłaszcza jeśli te warunki już nigdy nie zaistnieją.
Jednak nadal te nieśmiertelne istoty, które zdecydowały się utrzymać swój bunt, muszą zostać potraktowane w sposób znany tylko Ojcu. Dlatego właśnie spraw nie można popędzać.
Misje rozpoczęte lub nie, nasze oczekiwania się przecierają, trą się w naszych własnych umysłach. Utrzymanie kursu to nie tylko "hop-la". To ciągłe dostosowywanie naszych postaw i nastrojów, naszych codziennych frustracji i radości. Przez cały czas "trzymanie się kursu", co wymaga ciągłej czujności. Nie bądźcie znurzeni czynieniem dobra !
Do kogo należy problem ? Cenną lekcją, jakiej my, ludzie, możemy się z tego nauczyć, jest to, że wymaga to dużo pracy, komunikowania intencji, rozważania krok po kroku punktu widzenia drugiej osoby, chęci wysłuchania całej jej historii i ciągłej chęci kontynuowania wysiłków, bez względu na to, jak wolno, oraz działań, które demonstrują pokój. Bóg mógłby powstrzymać wojny już teraz, ale w najlepszym interesie ludzkości jest lekcja wdrażania dobrego serca Ojca, której ludzie muszą się nauczyć.
Dziękuję wam Plejadianie !
Carole
