Author Topic: 25.7.2024 – Michał Nebadoński mówi o Ziemi  (Read 2557 times)

0 Members and 1 Guest are viewing this topic.

Offline Andre_P

  • Hero Member
  • *****
  • Posts: 1602
    • View Profile
    • Email
25.7.2024 – Michał Nebadoński mówi o Ziemi
« on: July 25, 2024, 12:34:38 pm »
Transkrypcja całości nagrania po angielsku :
https://forum.serara.org/index.php?topic=21467.msg103772#msg103772
Napisa : SonsofGod, starszy członek
Kategoria / Temat : NUMERY TELEFONU I KODY DOSTĘPU DO HOLENDERSKIEJ MIĘDZYNARODOWEJ / Lightline holenderska międzynarodowa
« Odpowiedź nr 1, 24 lipca 2024 r., godz. 11:25:23 »

(Jeden urywek)



Michał Nebadoński :
Jestem Michał Nebadoński. Dzisiaj jestem na planecie i widzę, że zaczynasz swoją Linię Światła od modlitwy, tak jak to robisz rano, aby podziękować Ojcu, aby podziękować naszemu Ojcu i to jest dokładnie sposób, w jaki zaczynasz każdy nowy dzień i wszystko, co robisz we współpracy z Ojcem. Pozdrawiasz Boga i dziękujesz Mu. Dziękuję ci za to.

Kontynuujmy i spójrzmy na sytuację na waszym świecie, która nie różni się zbytnio od innych dni. Widzimy jednak pewną poprawę w sercach ludzi, którzy zaczynają odczuwać potrzebę zmiany i zastanawiają się, w jaki sposób mogliby pomóc temu światu, w którym tak wiele jest zła i gdzie tak wiele trzeba zrobić, żeby on się zmienił i wszystko to, gdy są na nim nieliczni ludzie zdający sobie sprawę, że Ziemia jest w pilnej potrzebie i że należy coś zrobić, żeby uchronić życie na Ziemi.

Cóż, mówię wam, oni mają całkowitą rację głęboko myśląc o takich rzeczach, ponieważ sytuacja na Urantii jest naprawdę zła i musi się zmienić pod wieloma względami. Przede wszystkim należy powstrzymać przemoc. Wyścig o bycie numerem jeden we wszystkim musi się skończyć i ustąpić miejsca bardziej sprawiedliwemu i altruistycznemu sposobowi myślenia i odczuwania w sercach ludzi.

Wielu ludzi na planecie podąża właściwą drogą. Próbują zmienić swój styl życia, zamienić go na prostszy, bardziej społeczny i bardziej efektywny sposób życia we współpracy z innymi, którzy również próbują znaleźć uczciwy standard życia bez obciążania Ziemi swoimi odpadami i wyzyskiem oraz niewłaściwym wykorzystaniem tego, co planeta oferuje naturalnie w obfitości każdemu.

Cokolwiek dzieje się w tym kierunku, będzie dobrym początkiem do zminimalizowania zużycia dóbr, których obecnie jest o wiele za dużo. Taka zmiana doprowadzi do zmniejszenia produkcji i wysokiego popytu na dobra luksusowe i kiepskie produkty typu fast food. Obecnie istnieje nadprodukcja w prawie wszystkim na waszym świecie i to musi się skończyć.

Musi tak być z nadprodukcją samych ludzi, żeby móc usunąć ogromne stosy odpadów zbyt dużej ilości niepotrzebnej żywności i środków, które stanowią duże obciążenie dla świata, kiedy równocześnie tysiące rodzin nadal żyje poniżej granicy ubóstwa i ledwo wiąże koniec z końcem, żeby nakarmić swoje dzieci i oni również będą nadal dążyć do dobrobytu i bogactwa, które przywłaszczyła sobie reszta świata, a to doprowadzi do jeszcze większego zanieczyszczenia i coraz dalszego zakłócania równowagi tej planety.

Wszyscy wiemy, że jeśli polityka równowagi społecznej i gospodarczej nie zostanie wkrótce rozpowszechniona i wdrożona, planeta ulegnie chciwości i wyczerpaniu jej zasobów, które ludzie wciąż nadużywają dla przyjemności tylko części ludności świata, pozostawiając większość jako obywateli drugiej kategorii w narzuconym im stanie.

Jest to oczywiście bardzo samolubny sposób myślenia i działania, który musi zniknąć z waszego świata i zostać zastąpionym przez poczucie odpowiedzialności za każdą osobę, za siebie nawzajem i pełną troskę o wszystkich obywateli i pomóc zbudować świat, który jest zdatny do życia i zapewnia wszystkim pracę i środki do życia.

Tu Michał Nebadoński. Słyszeliście w Niedzielnej Linii Światła, że misje i wszystkie ich plany zostały odrzucone i nie będą realizowane w taki sposób na Urantii, ale planeta będzie za moją zgodą, Michała Nebadońskiego, otrzymywać informacje poprzez Synów-Magistrów. Będą oni wywierać wpływ na świat i zapewniać nowe możliwości realizacji swoich celów.

Jestem pewien, że Synowie Magistrowie wezwą tę grupę i tych, którzy byli instruowani przez Mondżoronsona przez lata i którzy oczekują, że będą uczestniczyć w wysiłkach na rzecz wspólnego dążenia do współpracy i ostatecznego zjednoczenia, które ostatecznie musi zostać osiągnięte między narodami i między wszystkimi ludźmi. Jest wiele grup na Urantii, które były uczone przez Syna-Magistra Mondżoronsona przez kilka dziesięcioleci i starały się wcielać w życie jego rady i nauki. Ci z nich, którzy wytrwale pracowali nad zmianą swoich dróg i przekazywali je innym będą w przyszłości świadkami owoców swojej pracy i nie będą rozczarowani.

Jestem Michał, Michał Nebadoński. Chociaż misje jako takie zniknęły, Synowie-Magistrowie podejmą ich pracę i będą dalej kształtować przygotowaną pracę na swój własny sposób. Będą udzielać pomocy poprzez instrukcje i wiadomości za pośrednictwem Lightlines i forum dyskusyjnego, aby zapobiec wpadnięciu Urantii w jeszcze głębsze kłopoty niż te, w których już się znajduje. Wszyscy macie wielkie szczęście, że boscy Synowie tak troszczą się o wasz świat i o to, czego musicie doświadczać w swoim życiu.

Nie jest to łatwe. Nie jest to łatwy czas dla tak wielu na planecie i mamy wielką nadzieję, że nawet jeśli nie mamy misji dla Urantii, to będziemy mieli pomoc i wystarczającą pomoc od tych, którzy są szczególnie wyszkoleni i troszczą się o ludzi żyjących na tych pięknych planetach. Jestem Michał. Wycofuję się i myślę, że Ojciec chce przemówić tutaj do was wszystkich. Dziękuję wam za uwagę i oddaję głos tobie Elise.